Statscore Futsal Ekstraklasa. Szalone lato wicemistrzów Polski

WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / Na zdjęciu: mecz Constractu Lubawa
WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / Na zdjęciu: mecz Constractu Lubawa

Constract Lubawa w ekstraklasie rozpocznie dopiero trzeci sezon. Drużyna może pochwalić się dwoma srebrnymi medalami. Teraz czas na złoto? - Zacznijmy ten sezon myśląc o jak najlepszych wynikach - spokojnie podchodzi do sprawy Sebastian Grubalski.

W tym artykule dowiesz się o:

Futsaliści Constractu Lubawa są nową siłą w lidze futsalu. Drużyna w debiutanckim sezonie, przedwcześnie zakończonym, została wicemistrzem Polski. Przypadek? Nie, skoro w kolejnym zespół powtórzył sukces. Do Rekordu Bielsko-Biała trochę zabrakło. Teraz ma być inaczej.

Kup i oglądaj w WP Pilot mecze STATSCORE Futsal Ekstraklasy!

W zespole z Lubawy latem sporo się działo. Doszło do zmian w kadrze. Z drużyny odeszli Ique Ribeiro, Vitinho, Pereira. Jeszcze w trakcie rozgrywek z Constractem rozstał się bramkarz Imanol Chavez Darias. Ponadto z klubem pożegnali się Mateusz Łożyński, Nicolae Neagu i Tomasz Lutecki.

Działacze wicemistrzów Polski szybko znaleźli następców. Kontrakty z klubem podpisali Luan (ostatnio grał w Kazachstanie), Deco (najlepszy asystent w czeskiej lidze), włoski bramkarz Tiago Casagrande, czy Hiszpan Lucas, kapitan młodzieżówki Kacper Sendlewski oraz reprezentant Polski Mateusz Madziąg.

Spokojnie do zapowiedzi gry o złoto podchodzi czołowy zawodnik Constractu Sebastian Grubalski. - Docieramy się. To chyba najlepsze określenie naszego zespołu w tym momencie. Na pewno nie wybiegałbym w przyszłość i nie myślałbym teraz o mistrzostwie Polski. Kolejny raz mamy nowych, zagranicznych zawodników, którzy muszą poznać ligę oraz jej specyfikę. Także z chłodną głową zacznijmy ten sezon, myśląc o jak najlepszych wynikach - powiedział zawodnik, cytowany przez klubowy portal ksconstract.pl

Czytaj także:
Mecze Statscore Futsal Ekstraklasa w WP Pilot!
Beniaminek Futsal Ekstraklasy bez obaw. "Mogą mieć je przedsiębiorcy"

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramka-marzenie! Można oglądać do znudzenia

Komentarze (0)