Rosjanie przepełnieni żalem. Pogardliwie piszą o Polakach

PAP / Jarek Praszkiewicz oraz sport-express.ru / Na zdjęciu: Bramkarz reprezentacji Polski John Murray oraz zrzut ekrany ze sport-express.ru
PAP / Jarek Praszkiewicz oraz sport-express.ru / Na zdjęciu: Bramkarz reprezentacji Polski John Murray oraz zrzut ekrany ze sport-express.ru

Rosjanie i Białorusini nie mogą grać w hokejowych mistrzostwach świata, które odbywają się w Czechach. Tamtejsze media nie kryją rozczarowania, odniosły się też do występów Polaków.

Nie ma drugiej takiej dyscypliny sportu, która byłaby tak ważna dla rosyjskiej i białoruskiej propagandy. Hokej od lat jest sportem numer w Rosji i Białorusi. Nie tylko przez historyczne sukcesy, ale także za sprawą Władimira Putina oraz Alaksandra Łukaszenki, którzy poświęcają mu ogromną uwagę.

Dlatego tak ogromnym ciosem było wykluczenie tych krajów z mistrzostw świata w 2022 roku i podtrzymanie tej decyzji obecnie, gdy rozpoczął się czeski turniej w Ostrawie i Pradze.

Co ciekawe, sporym echem w rosyjskich mediach odbija się udział Polski. Choćby jeden z tamtejszych największych portali o tematyce sportowej, sportexpress.ru, poświęcił hokejowym outsiderom cały artykuł. "Czy hokejowe karły są potrzebne na mistrzostwach świata?" - tytułuje swój tekst.

ZOBACZ WIDEO: Korzeniowski dostał w "tyłek", kiedy był dzieckiem. "Nie miałem nawet butów na trening"

Autor stawia tezę, że 16 drużyn w mistrzostwach świata to za dużo. "Kiedy spotykają się Szwecja i Polska, która cudem dostała się do elity, to mecz warto oglądać tylko dla statystycznych rekordów i anty-rekordów lub ewentualnie dla poznania polskich hokeistów, jeśli jesteś zainteresowany romantyczną historią".

Zauważa jednak, że obecność 16 drużyn w elicie ma też jakąś zaletę. Bo jeśli chodzi o popularyzację hokeja, to w krajach takich jak Polska, Francja czy Wielka Brytania, fani nie mają możliwości emocjonowania się rozgrywkami na wysokim poziomie i taki turniej jest jedyną okazją. Dziennikarz nie używa jednak zbyt przyjaznego języka: "Karły również powinny mieć swój moment chwały" - podsumowuje.

W zdecydowanie innym tonie wypowiada się rosyjski Championat, który po meczu z Łotwą przegranym przez Biało-Czerwonych po dogrywce (4:5) napisał: "Polska zrobiła show na mistrzostwach świata". Rozpisywał się także o kibicach, którzy tysiącami przyjechali do Ostrawy. "Dla Polaków takie wsparcie jest potrzebne, bo mało który ekspert wie cokolwiek o ich zawodnikach" - opisuje.

To nie udział Polski był jednak tematem numer jeden. Wielkie oburzenie w Rosji wywołała grafika, którą pokazała IIHF (międzynarodowa organizacja hokejowa). Chodziło o ranking ekip, które najczęściej zdobywały złoto mistrzostw świata. Zabrakło tam Rosji i ZSRR, które triumfowały 27 razy. W internecie rozpętało się piekło. Prawie wszyscy byli oburzeni działaniami IIHF, oskarżano organizację o fałszowanie historii.

Ale znaleźli się i tacy, którzy próbowali tłumaczyć tę wpadkę. Władimir Lajewski z championat.ru pisze,  "dlaczego w naszym społeczeństwie zawsze musimy szukać wroga. Czy to takie przyjemne czuć, że cały świat jest przeciwko nam?" - zauważył, sugerując, że mógł być to zwykły, ludzki błąd.

Marzenia o złocie

Okazało się, że miał rację. Pominięcie Rosji i ZSRR było zwykłym błędem, co po 12 godzinach od opublikowania potwierdził sam prezes IIHF. Przez ten czas organizacja była celem ataków ze strony Rosjan, którzy widzieli w niej wcielenie diabła.

Trzeba zaznaczyć, że ogólnie rosyjskie media piszą otwarcie o mistrzostwach świata w hokeju, choć równie wiele uwagi poświęcają NHL, gdzie wciąż mają swoich reprezentantów. Panuje jednak powszechny żal, że nie mogą wystąpić na turnieju w Czechach. Oczywiście w zdecydowanej większości artykułów o powodach, czyli napaści na Ukrainę, nie napisano ani słowa. Zamiast tego Rosjanie zastanawiają się, jak mogłaby wyglądać ich reprezentacja.

"Nawet jak nie możesz sobie pozwolić na willę na Hawajach, to nikt nie może ci zabronić o niej marzyć. Jak na razie to wszystko, co mamy" - pisze rosyjski sport.ru. Później portal wymienia wszystkich zawodników, którzy mogliby dołączyć do drużyny na mistrzostwa świata. Swój tekst autor kończy posumowaniem: "Z taką paką można ponownie myśleć o złocie".

"Po raz kolejny musimy żałować, że nie ma Rosjan na tym turnieju. Chociażby pod pseudonimem ROK jak w 2021 roku" - pisze "Championat".

Hokejowa obsesja dyktatorów

Ale tak naprawdę jak ważny jest hokej dla Putina i Łukaszenki? W to aż trudno uwierzyć. O hokejowych meczach, w których politycy biorą udział, rozpisuje się cała Rosja i Białoruś.

Panowie raz "zmontowali" nawet ekipę dyktatorów i wystąpili w jednej drużynie. Kapitanem musiał być oczywiście Putin. Trudno o bardziej symboliczne podsumowanie relacji pomiędzy politykami. W hokeja z Putinem grywał także były minister obrony kraju Siergiej Szojgu.

Rosyjski dyktator nigdy nie zadowala się strzeleniem jednej czy dwóch bramek. Nawet hat-trick to za mało dla tak męskiego prezydenta. Zarówno w 2015, 2019, jak i 2023 strzelał w meczach aż po osiem bramek. W tym pierwszym spotkaniu po jego ósmej bramce z głośników rozległa się piosenka. "O Boże, co za mężczyzna!".

Łukaszenka ma z kolei swój własny hokejowy Prezydencki Klub Sportowy. W jego barwach grywa także syn polityka, Mikołaj. W 2023 roku w meczu pojawił się urodzony w Doniecku weteran, który brał udział w walkach po stronie Donieckiej Republiki Ludowej, a później w pełnoskalowej inwazji na Ukrainę. Łukaszenka obwoził mężczyznę na wózku po hokejowej tafli. Publiczność zgotowała mu owacje na stojąco.

Z kolei w kwietniu 2023 roku polityk brał udział w pokazowym meczu. Został uderzony w twarz przez przeciwnika tak mocno, że zalał się krwią i nie dokończył spotkania. Jak donosił białoruski opozycjonista Franak Wiaczorka, 33-latek, który popełnił faul, natychmiastowo zniknął z tafli. Nikt nie wiedział, co się z nim dzieje. Dziennikarze ustalili, że mężczyzna oficjalnie przeprosił, a dyktator nie wyciągnie od niego żadnych konsekwencji.

Arkadiusz Dudziak, dziennikarz WP SportoweFakty

Czytaj więcej:
Polacy przegrali 1:5. Eksperci nie mają wątpliwości

Cenimy Twoją prywatność

Kliknij "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU", aby wyrazić zgodę na korzystanie w Internecie z technologii automatycznego gromadzenia i wykorzystywania danych oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez Wirtualną Polskę, Zaufanych Partnerów IAB (876 partnerów) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów (403 partnerów) a także udostępnienie przez nas ww. Zaufanym Partnerom przypisanych Ci identyfikatorów w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej. Możesz również podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody Wirtualna Polska, Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy będą przetwarzać Twoje dane osobowe zbierane w Internecie (m.in. na serwisach partnerów e-commerce), w tym za pośrednictwem formularzy, takie jak: adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń i identyfikatory plików cookies oraz inne przypisane Ci identyfikatory i informacje o Twojej aktywności w Internecie. Dane te będą przetwarzane w celu: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostępu do nich, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru reklam, tworzenia profili związanych z personalizacją reklam, wykorzystania profili do wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profili z myślą o personalizacji treści, wykorzystywania profili w doborze spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, poznawaniu odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł, opracowywania i ulepszania usług, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru treści.


W ramach funkcji i funkcji specjalnych Wirtualna Polska może podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Cele przetwarzania Twoich danych przez Zaufanych Partnerów IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów są następujące:

  1. Przechowywanie informacji na urządzeniu lub dostęp do nich
  2. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru reklam
  3. Tworzenie profili w celu spersonalizowanych reklam
  4. Wykorzystanie profili do wyboru spersonalizowanych reklam
  5. Tworzenie profili w celu personalizacji treści
  6. Wykorzystywanie profili w celu doboru spersonalizowanych treści
  7. Pomiar efektywności reklam
  8. Pomiar efektywności treści
  9. Rozumienie odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł
  10. Rozwój i ulepszanie usług
  11. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru treści
  12. Zapewnienie bezpieczeństwa, zapobieganie oszustwom i naprawianie błędów
  13. Dostarczanie i prezentowanie reklam i treści
  14. Zapisanie decyzji dotyczących prywatności oraz informowanie o nich

W ramach funkcji i funkcji specjalnych nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy mogą podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Dla podjęcia powyższych działań nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy również potrzebują Twojej zgody, którą możesz udzielić poprzez kliknięcie w przycisk "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Cele przetwarzania Twoich danych bez konieczności uzyskania Twojej zgody w oparciu o uzasadniony interes Wirtualnej Polski, Zaufanych Partnerów IAB oraz możliwość sprzeciwienia się takiemu przetwarzaniu znajdziesz w ustawieniach zaawansowanych.


Cele, cele specjalne, funkcje i funkcje specjalne przetwarzania szczegółowo opisujemy w ustawieniach zaawansowanych.


Serwisy partnerów e-commerce, z których możemy przetwarzać Twoje dane osobowe na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody znajdziesz tutaj.


Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać wywołując ponownie okno z ustawieniami poprzez kliknięcie w link "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu.


Pamiętaj, że udzielając zgody Twoje dane będą mogły być przekazywane do naszych Zaufanych Partnerów z państw trzecich tj. z państw spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.


Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, ograniczenia, przeniesienia przetwarzania danych, złożenia sprzeciwu, złożenia skargi do organu nadzorczego na zasadach określonych w polityce prywatności.


Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że pliki cookies będą umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W celu zmiany ustawień prywatności możesz kliknąć w link Ustawienia zaawansowane lub "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu w ramach których będziesz mógł udzielić, odwołać zgodę lub w inny sposób zarządzać swoimi wyborami. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz w polityce prywatności.