W spotkaniu z wicemistrzami świata Biało-Czerwoni byli skazywani na porażkę, ale tanio skóry nie sprzedali. Niemieckie media po spotkaniu zgodnie podkreślały, że Polacy postawili Niemcom trudne warunki. Więcej TUTAJ.
Mimo heroicznej postawy Polaków, Niemcy potwierdzali swoją wyższość. Po bezbramkowej pierwszej tercji, w drugiej rywale strzelili trzy gole, a na początku trzeciej - kolejnego. Do 54. minuty ich zwycięstwo, mimo kłopotów, było niezagrożone.
Wtedy przyszły dwie minuty, które wstrząsnęły halą w Ostrawie. Najpierw Mathiasa Niederbergera pokonał Patryk Wajda, a po chwili kontaktowego gola strzelił Filip Komorski. Chwile, w których Polacy napędzili strachu rywalom, można zobaczyć poniżej:
Biało-Czerwoni poszli za ciosem, ale Niemcy nie pozwolili sobie na wypuszczenie zwycięstwa z rąk. W 57. minucie z wyszli z kontrą i John Peterka ustalił rezultat spotkania na 4:2.
W kolejnym meczu turnieju, w poniedziałek, Polska zagra z Kazachstanem. Stawką spotkania dwóch najsłabszych drużyn grupy B MŚ będzie utrzymanie w elicie.
ZOBACZ WIDEO: Czerkawski po karierze miał mnóstwo zajęć. Teraz zdradza, kim jest dziś