Hokeiści Re-Plast Unii Oświęcim wyraźnie się rozkręcają w Hokejowej Lidze Mistrzów. We wrześniu zaliczyli spektakularny powrót na wyjeździe w wyjazdowym starciu z KAC Klagenfurt. W środę odnieśli drugie z rzędu zwycięstwo, pokonując u siebie Straubing Tigers 4:1. Niemiecki klub dotarł w zeszłym sezonie do półfinału rozgrywek DEL.
Biało-Niebiescy nie mieli w środę łatwego zadania, ale po raz kolejny kapitalnie bronił Linus Lundin. Szwedzki bramkarz oświęcimian odbił aż 46 z 47 strzałów! Z pewnością był jednym z głównych bohaterów tego spotkania. Ale swoje dołożyli także jego koledzy z lodu.
Na pierwszą bramkę trzeba było zaczekać do 11. minuty. Wówczas to kapitalnym strzałem z dystansu popisał się szwedzki obrońca Carl Ackered. W 18. minucie padł drugi gol dla gospodarzy. Jednak po długiej analizie wideo nie został on uznany ze względu na zbyt wysoko uniesiony kij jednego z miejscowych zawodników.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ forma Justyny Kowalczyk-Tekieli. Nagranie z finiszu robi wrażenie!
W drugiej tercji goście rzucili się do ataków i zostali nagrodzeni. W 22. minucie Elis Hede ładnie zmieścił krążek pod poprzeczkę odsłoniętej bramki Lundina. Niemiecki zespół dążył do strzelenia kolejnej bramki, lecz nie udało się im dokonać tej sztuki. W 30. minucie gola zdobyli za to oświęcimianie. A konkretnie uczynił to Krystian Dziubiński, dla którego było to już piąte trafienie w Hokejowej Lidze Mistrzów.
Jeszcze przed przerwą hokeiści mistrza Polski podwyższyli wynik. Na ławce kar (było to jedyne w całym meczu wykluczenie) za przewinienie zasiadł Nelson Nogier. Re-Plast Unia Oświęcim świetnie wykorzystała okres gry w przewadze. Daniel Olsson-Trkulja został idealnie obsłużony przez Hampusa Olssona i było 3:1.
Trzecia tercja toczyła się pod dyktando gości, lecz nie byli oni w stanie pokonać Lundina. Hokeiści mistrza Polski starali się oddalać grę z własnej tercji i czynili to znakomicie. W ostatnich minutach "Tygrysy" zaryzykowały i ściągnięto bramkarza. Wówczas wynik spotkania na 4:1 ustalił strzałem do pustej bramki Henry Karjalainen.
Zwycięstwo nad Straubing Tigers oznacza, że po pięciu kolejkach Re-Plast Unia Oświęcim ma w dorobku osiem punktów i ma szansę zakwalifikować się do fazy pucharowej Hokejowej Ligi Mistrzów. Zagra w niej 16 najlepszych zespołów spośród 24 ekip, które przystąpiły do rundy zasadniczej.
O historyczny awans Re-Plast Unia Oświęcim powalczy w przyszłą środę (16 października) na wyjeździe z HC Ocelari Trzyniec. Mecz z mistrzem Czech rozpocznie się o godz. 17:00 i z pewnością będzie poważnym sprawdzianem dla Biało-Niebieskich.
Re-Plast Unia Oświęcim - Straubing Tigers 4:1 (1:0, 2:1, 1:0)
(Ackered 11', Dziubiński 30', Olsson-Trkulja 40', Karjalainen 60' - Hede 22')
Czy Re-Plast Unia Oświęcim awansuje do fazy pucharowej? 
na Instagramie 
na Facebooku 
