Prezes MMKS Podhale, Mirosław Mrugała spotkał się z przedstawicielami Rady Sportu w Urzędzie Miasta Nowego Targu. Jakie ma wnioski po tym spotkaniu? - Pierwsze jaskółki zwiastujące wiosnę przyleciały! Deklaracje Burmistrza Miasta Nowego Targu, które wskazują na pełne wsparcie dla nowotarskiego hokeja powodują bardzo znaczące zmiany w relacjach z potencjalnymi sponsorami. Odezwały się poważne podmioty gospodarcze z naszego regionu, które dostrzegają sens w promocji własnych firm przy mistrzowskiej drużynie skoro ta stawia na wybitną nowotarską młodzież, prowadzi przejrzystą politykę finansową oraz ma pełne wsparcie władz miasta Nowego Targu - powiedział optymistycznie Mrugała w rozmowie z portalem GieldaPodhalanska.pl.
Co więc dalej z nowotarskim hokejem? - Nowotarski hokej ma się dobrze - uspokaja Mrugała. - W kadrze narodowej we wszystkich kategoriach wiekowych Podhale stanowi trzon drużyny z czego wynika, że mamy potężne zaplecze na najbliższe lata. Potencjał naszej młodzieży hokejowej dostrzegają także nasi sąsiedzi ze Słowacji, którzy wyrażają zainteresowanie udziałem naszego klubu w młodzieżowych rozgrywkach słowackiej ligi hokejowej, co wskazuje na to, że nowotarski hokej postrzegany jest jako równorzędny partner - zapewnił Mirosław Mrugała.
Prezes MMKS Podhale Nowy Targ zapewnia, że jego klub jest przygotowany nie tylko na grę w PLH, ale również na udział w Pucharze Kontynentalnym! - Tak jak wcześniej mówiłem Podhale to poważna drużyna hokejowa na skale nie tylko Polski ale jak widać na skalę międzynarodową. Jesteśmy przygotowani na grę w PLH jak i Pucharze Kontynentalnym. Mamy młodzież, która poradzi sobie w rywalizacji na taflach PLH. Uważam, że jeśli ta młodzież jest trzonem kadr narodowych to nawiąże równorzędną walkę z czołówką drużyn ekstraligi. Poza tym głosy z całej hokejowej Polski świadczą o tym, iż nikt nie wyobraża sobie rozgrywek najważniejszej polskiej ligi hokejowej bez udziału Podhala - zauważył Mrugała, po czym dodał. -Co ważniejsze nowotarskie środowisko hokejowe też daje nam oznaki wsparcia - rodzice naszych młodych hokeistów sami proponują pomoc w finansowaniu swoich pociech byle te zakotwiczyły w Podhalu, ponieważ zdają sobie sprawę jak złudne mogą być propozycje z innych klubów - stwierdził Mrugała.