Witkowski z czystym kontem - relacja z meczu Nesta Toruń - MUKS Orlik Opole

Dla Orlika Opole tym razem dobra karta się odwróciła. W zeszłym tygodniu wygrali z drużynami z Sosnowca najpierw 5:4, a dzień później aż 10:0. W sobotę nie było śladu po dobrej dyspozycji opolan. W Toruniu żółto - niebiescy ulegli miejscowej ekipie 0:6. Hokeiści z Opola nie strzelili nawet honorowej bramki.

Wszystkie zdobyte gole oprócz jednego w tym meczu były zasługą pierwszej piątki Nesty. Dwie bramki i trzy asysty na swoim koncie miał Przemysław Bomastek, a Kamil Kalinowski dwa gole oraz dwie asysty. W tym meczu toruńscy hokeiści grali lepiej niż przed tygodniem. Ich gra była bardziej składna, a krążek częściej trafiał na kij kolegi z drużyny, jednakże pomimo lepszej postawy Nesty, opolanie nie odpuszczali i potrafili wykorzystywać niektóre błędy przeciwników.

Torunianie zaczęli już od samego początku atakować drużynę gości. Zawiązali akcję pod bramką Jarosława Nobisa, ale okazji, którą sobie stworzyli nie wykorzystali. Jednakże nie popełnili tego błędu chwilę później, kiedy to, już w trzeciej minucie kapitan gospodarzy, Przemysław Bomastek strzelił pierwszego gola. Goście próbowali odpowiedzieć wyrównującym golem, jednakże krążek trafił w słupek. Na nic się zdały próby zdobycia bramki. Trzy minuty później ponownie kapitan gospodarzy przy asyście Edgarsa Adamovicsa oraz Kamila Kalinowskiego pokonał golkipera z Opola.

W drugiej tercji gra obu ekip zrobiła się bardziej chaotyczna. Jednakże nie uniemożliwiło to najlepszej toruńskiej piątce skoncentrować się i już w czwartej minucie za sprawą Edgarsa Adamovicsa zdobyć trzeciego gola. Kolejna stracona bramka wywierała coraz większą presję na opolanach. Zmniejszyć stratę do Nesty próbował Tomasz Siwiak, jednakże Tomasz Witkowski był bezbłędny w bramce i nie dał się ograć napastnikowi Orlika.

Początek trzeciej tercji zaczął się od kary Mariusza Kuchnickiego, który jeszcze dwukrotnie w meczu był karany przez sędziego. Opolanie nie potrafili wykorzystać gry w przewadze. Za to hokeiści Nesty nie tylko obronili się grając w osłabieniu, ale strzelili kolejną bramkę. Po raz pierwszy i jedyny, gola dla gospodarzy zdobył zawodnik nie pierwszej, ale ostatniej piątki, Kamil Gościnimski. Już pięć minut później, kiedy to na ławkę kar trafił obrońca gości, David Kabelac, Kamil Kalinowski został strzelcem piątej bramki dla Nesty. Po wznowieniu, dokładnie dwadzieścia sekund później zakotłowało się pod bramką opolan. Skończyło się to kolejnym straconym golem dla Orlika. Zdobywcą bramki był ponownie Kalinowski i ponownie podawali mu, tak jak chwilę wcześniej Arkadiusz Marmurowicz oraz Przemysław Bomastek.

W sobotnim meczu, w przeciwieństwie do pojedynku sprzed tygodnia między Nestą a Mazowszem Warszawa, zawodnicy nie grali brutalnie. Jednakże kilku z nich pomimo to ucierpiało. Zawodnik gości Paweł Wacławczyk w trzeciej tercji po ostrym natarciu na bandę zjechał skulony z lodu z bólem lewego łokcia. Już kilka sekund później strzelec czwartej bramki, Gościnimski w podobnej pozie zjechał do boksu. Doznał on urazu dłoni oraz barku. Pomimo bolesnego stłuczenia toruński napastnik dokończył grę. Innemu toruńskiemu zawodnikowi Michałowi Wieczorkowi na skutek uderzenia kijem w twarz pękła górna jedynka.

Już w niedzielę Nesta Toruń zmierzy się na własnej tafli z Bisset Polonią Bytom. Podobnie jak Orlik Opole, poloniści pokonali dwie drużyny z Sosnowca, w stosunku 10:2 oraz 5:0. Czy te pogromy również nie będą nic znaczyć w starciu z torunianami? Początek meczu o godzinie 16.

Nesta Toruń - MUKS Orlik Opole 6:0 (2:0, 1:0, 3:0)

1:0 - Przemysław Bomastek (Kamil Kalinowski, Tomas Bluks) 3'

2:0 - Przemysław Bomastek (Edgars Adamovics, Kamil Kalinowski) 9'

3:0 - Edgars Adamovics (Przemysław Bomastek) 24'

4:0 - Kamil Gościnimski 42' 4/5

5:0 - Kamil Kalinowski (Arkadiusz Marmurowicz, Przemysław Bomastek) 46' 5/4

6:0 - Kamil Kalinowski (Arkadiusz Marmurowicz, Przemysław Bomastek) 46'

Składy:

Nesta Toruń: Tomasz Witkowski - Tomas Bluks, Edgars Adamovics, Przemysław Bomastek, Kamil Kalinowski, Arkadiusz Marmurowicz - Miłosz Lidtke, Adrian Pietras, Mateusz Wiśniewski, Mateusz Kuchnicki, Daniel Minge - Łukasz Chrzanowski, Patryk Pronobis, Michał Wieczorek, Kamil Gościnimski.

MUKS Orlik Opole: Jarosław Nobis - David Kabelac, Maciej Resiak, Bartłomiej Zdrojewski, Łukasz Korzeniowski, Paweł Wacławczyk - Piotr Kaim, Mateusz Stopiński, Tomasz Siwiak, Bartosz Słowik, Tomasz Sznotala - Krzysztof Cwykiel, Wojciech Błaszków, Tomasz Maćkiewicz, Michał Szczurek, Marcin Obrał.

Kary: Nesta Toruń - 8, MUKS Orlik Opole - 10 minut.

Strzały: 51:23.

Sędziowali: Grzegorz Dzięciołowski (sędzia główny) oraz Patryk Kasprzyk, Wojciech Moszczyński (liniowi).

Widzów: 300.

Źródło artykułu: