Spotkanie dość niespodziewanie rozpoczęło się po myśli katowiczan. W trzeciej minucie po zespołowej akcji, Patryk Kogut pokonał Arkadiusza Sobeckiego. Przez kolejne minuty tyszanom nie udawało się wyrównać, dzięki czemu 500-osobowa grupa kibiców na Jantorze mogła być zadowolona z postawy swoich pupili. W końcu jednak w 15 minucie po asyście Mariana Csoricha, wyrównującą bramkę zdobył Michał Garbocz.
Kolejne tercje wyglądały już zupełnie inaczej. Bramki zdobywali już tylko goście z Tychów, którzy zmuszali Michała Elżbieciaka do wyciągania krążka z bramki aż sześciokrotnie. Bramkę, która dała tyszanom prowadzenie w 28 minucie zdobył Josef Vitek. W 38 minucie Akunę Naprzód "dobili" Radosław Galant i Tomasz Wołkowicz, dzięki czemu po dwóch tercjach było już 4:1 dla zespołu gości. W trzeciej tercji bramki zdobywali jeszcze Roman Simicek i dwukrotnie Adam Bagiński, dzięki czemu to zawodnicy z Tychów cieszyli się ze zwycięstwa.
Akuna Naprzód Janów - GKS Tychy 1:7 (1:1, 0:3, 0:3)
1:0 - Patryk Kogut (Tomasz Jóźwik, Marek Pohl) 3'
1:1 - Michał Garbocz (Marian Csorich) 15'
1:2 - Josef Vítek (Sebastian Gonera) 28'
1:3 - Radosław Galant 38'
1:4 - Tomasz Wołkowicz 38'
1:5 - Adam Bagiński (Tomasz Wołkowicz, Michał Woźnica) 47'
1:6 - Roman Šimíček (Sebastian Gonera, Josef Vítek) 57'
1:7 - Adam Bagiński (Michał Woźnica, Tomasz Wołkowicz 59'
Składy:
Akuna Naprzód: M.Elżbieciak - Krokosz; Ł.Elżbieciak; Jóźwik, Pohl (2), Kogut - Kurz, Gnyp; Sowiński (2), Mihalik (2), Horowski - Działo, Dominiczewski; Sośnierz, Gryc, Ślusarczyk - Grelich.
GKS: Sobecki - Gonera (2), Kotlorz; Vitek, Garbocz, Witecki (2) - Sokół (2), Jakes; Bagiński (2), Simicek (2), Woźnica - Wanacki, Csorich (2); Wołkowicz, R.Galant, Krzak - Majkowski, Maćkowiak, Banachewicz.
Kary: Akuna Naprzód - 6 min, GKS - 14 min.
Strzały: Akuna Naprzód - 31, GKS - 46.
Widzów: 500.