Reprezentanci Polski od trzech tygodni przebywają na zgrupowaniu w Tychach. Trener hokejowej reprezentacji, Jarosław Morawiecki, nie mógł jednak od początku liczyć na obecność wszystkich zawodników, gdyż kluby PLH, w których występują hokeiści nie puściły swoich zawodników: - Mieliśmy mało treningów z całą drużyną, ponieważ zawodnicy występującyw PLH dołączyli do nas dopiero w poniedziałek. Szkoda, że nie było ich od początku zgrupowania. Moglibyśmy się do turnieju w Rumunii lepiej przygotować. Również podopieczni trenera Morawieckiego, specjalnie dla portalu SportoweFakty.pl, wypowiedzieli się na ten temat: - Zgrupowanie rozpoczęliśmy trzy tygodnie temu. Przez pierwsze dwa tygodnie na treningach było nas tylko 12. Zawodnicy występujący na co dzień w PLH dołączyli do nas dopiero po niedzielnych ligowych meczach. Przez ten czas trenowaliśmy ciężko, mam nadzieję, że treningi zaowocują awansem do Dywizji I - powiedział kapitan Polski U20, Jakub Wanacki. Reprezentacyjny bramkarz, Bartłomiej Niesłuchowski: - Ciężko przygotowywaliśmy się przez ostatnie trzy tygodnie, treningi mieliśmy dwa razy dziennie. Trenowaliśmy zarówno na lodzie jak i siłowni. Mamy nadzieję, że dzięki temu wygramy turniej w Rumunii i powrócimy do Dywizji I - zakończył bramkarz grający w kanadyjskiej drużynie Powassan Dragons.
Podczas zgrupowania hokeiści rozegrali dwa kontrolne spotkania z juniorami ze słowackiego Popradu. W pierwszym spotkaniu, które rozgrywane było w środę (08.12) Polacy musieli uznać wyższość rywali, przegrywając 5:4. Bramki dla Polski w tym spotkaniu zdobyli: Patryk Kogut, Mateusz Michalski, Aron Chmielewski oraz Damian Piotrowicz. Natomiast w drugim spotkaniu Polacy wygrali 5:2. Bramki w tym spotkaniu zdobyli: Aron Chmielewski (dwie), Bartłomiej Pociecha, Kamil Pawlik oraz Szymon Marzec.
- W tych spotkaniach, zwłaszcza w pierwszym, zabrakło nam świeżości, ponieważ jesteśmy już trochę zmęczeni po ciężkich treningach. Mam nadzieję, ze zregenerujemy siły do poniedziałku i powalczymy w Rumunii - powiedział po czwartkowym meczu Jakub Wanacki. Również reprezentacyjny napastnik Aron Chmielewski wypowiedział się na temat tego spotkania: - W czwartkowym spotkaniu zagraliśmy zdecydowanie lepiej niż dzień wcześniej. Takim składem jak w tych meczach graliśmy pierwszy raz. Trochę brakuje nam skuteczności, ale mam nadzieję, ze to poprawimy- powiedział napastnik występujący na co dzień w gdańskim Stoczniowcu.
Na turnieju w Rumunii zabraknie m.in. kontuzjowanego Damiana Kapicy oraz Władysława Bryniczki - Na pewno dużym osłabieniem jest brak Damiana Kapicy, który jest kontuzjowany i nie będzie mógł pomóc nam na Mistrzostwach. Również Władek Bryniczka przyjechał na zgrupowanie z kontuzją, dlatego też nie mógł zagrać w sparingach z HK Poprad - skomentował reprezentacyjny kapitan, Jakub Wanacki. - Niestety nie będę mógł pomóc kolegom awansować do Dywizji I, przyjechałem na zgrupowanie do Tychów z kontuzją. Niestety noga nadal mnie boli i muszę wrócić do Nowego Targu. Mam nadzieję, że chłopcy awansują do Dywizji I - powiedział, w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl, Władysław Bryniczka.
Przeciwnikami reprezentacji Polski na turnieju w rumuńskiej miejscowości Miercurea-Ciuc będą: Rumunia, Australia, Chiny, Węgry, Korea Południowa. Którego zespołu najbardziej obawiają się Polacy?
- Do każdego meczu musimy podejść w pełni skoncentrowani. To jest grupa B wszystko może się zdarzyć. Każda z drużyn będzie chciała awansować. Myślę jednak, że najciężej może być z Węgrami - powiedział trener Polski, Jarosław Morawiecki. Również Aron Chmielewski uważa, że największym przeciwnikiem na turnieju mogą być Węgrzy i Rumuni: - Na Węgry i Rumunię musimy zmobilizować się najbardziej. Oczywiście jedziemy do Rumunii po awans. Na ubiegłorocznym turnieju w Gdańsku daliśmy plamę, którą teraz musimy zmazać. - zakończył napastnik reprezentacji. - Węgrzy na pewno będą chcieli się zrewanżować za przegrany dwa lata temu mecz 9:0 na Mistrzostwach Świata U18 w Mińsku, ale my staniemy im na drodze i zrobimy wszystko, aby wygrać to spotkanie i również cały turniej - skomentował napastnik Bartłomiej Neupauer. - Naszym celem na pewno jest awans do Dywizji I. Pierwszy mecz gramy z gospodarzami, może być w tym meczu ciężko. Wiadomo z gospodarzem gra się zawsze ciężej niż z pozostałymi zespołami - zakończył Jakub Wanacki.
Mecze Polaków: (godziny wg czasu polskiego)
13.12 Rumunia - Polska (18:00)
14.12 Polska - Korea Płd. (14:30)
16.12 Polska - Chiny (11:00)
17.12 Australia - Polska (11:00)
19.12 Polska - Węgry (14:30)
Ostateczny skład reprezentacji Polski U20 na turniej w Rumunii:
Bramkarze:
Bartłomiej Niesłuchowski (Powassan Dragons), Robert Kowalówka (Unia Oświęcim)
Obrońcy:
Dawid Maciejewski (Stoczniowiec), Bartłomiej Stępień (TMH Polonia Bytom), Jakub Wanacki (GKS Tychy), Bartłomiej Ciura (Śnieżka Dębica), Adam Żogała (Unia Oświęcim), Bartłomiej Bychawski (Powassan Dragons), Bartłomiej Pociecha (HC Vitkovice)
Napastnicy:
Mateusz Michalski, Kamil Wcisło, Bartłomiej Neupauer (wszyscy MMKS Podhale), Aron Chmielewski, Szymon Marzec (Stoczniowiec), Damian Piotrowicz (Unia Oświęcim), Kamil Kalinowski (Sokoły Toruń), Filip Komorski (Powassan Dragons), Kamil Pawlik (KTH KM Krynica), Łukasz Sośnierz, Patryk Kogut (Akuna Naprzód Janów)
