Zawodnicy Ciarko KH Sanok po wygraniu Pucharu Polski grają tragicznie. W ich grze brakuje tego co było widać w meczach kończących poprzedni rok. Na domiar złego trenerzy Milan Jancuska oraz Marek Ziętara nie są w stanie skompletować w kolejnych spotkaniach optymalnego składu. Przez cały styczeń drużyna borykała się z problemami zdrowotnymi. Zawodnicy dostali po ostatnim spotkaniu ligowym kilka dni wolnego, by wyleczyć się ostatecznie w domu. Z powodu przeziębień zawodnicy Ciarko nie mogli udać się na spotkanie Gwiazd PLH rozgrywane w Oświęcimiu.
Na chwilę obecną zawodnicy czują się już w miarę dobrze. Na problemy zdrowotne narzeka jeszcze Krzysztof Zapała. Czy w spotkaniu z Janowem wystąpią wszyscy zawodnicy, zadecydują trenerzy. Czy oprócz powrotu do zdrowia sanockiej drużyny, odblokuje się ona również psychicznie? Czy może jednak trenerzy odpuszczą maksymalne zaangażowanie drużyny w ostatnich spotkaniach, by odpowiednio przygotować się do tej ostatniej i najważniejszej fazy - play off?
Drużyna z Janowa obecnie zajmuje ostatnią pozycję, mając na swoim koncie zaledwie 15 pkt. Do Sanoka udaje się, wiedząc, że nie będzie faworytem tego spotkania. W ostatnich dniach z drużyną z Janowa trenować zaczął Filip Mleko, który w sezonie 07/08 już ją reprezentował.
Ciarko KH Sanok - Akuna Naprzód Janów
28.01.2011 godz. 18:00 - Arena Sanok
Sędziują: Tomasz Radzik - Marcin Młynarski, Marek Syniawa
