Zapomnijmy o lidze - Rudolf Rohaček zapowiada mecz Comarch Cracovia - Aksam Unia Oświęcim

Przed nami początek zmagań w rundzie play-off. W walce o medale ciekawie zapowiada się pojedynek dwóch małopolskich zespołów. Obecny mistrz Polski podejmować będzie oświęcimską Unię, z którą w ostatnim pojedynku na własnym lodzie przegrał aż 3:7. Ale play-off rządzi się swoimi prawami…

Unia Oświęcim przygotowuje się do spotkania z Pasami w dobrych humorach. Szkoleniowcy są zadowoleni z formy jaką prezentuje drużyna i liczą na pokonanie mistrza Polski. Odkąd w połowie listopada w zespole Unii na ławce zasiada Charles Franzen, oświęcimianie wygrali wszystkie pojedynki z mistrzem Polski. - Dla mnie to jest bez znaczenia - deklaruje Rudolf Rohaček. - Przestańmy myśleć o lidze, bo to już było. W play-off wszystko się zaczyna od stanu 0:0.

W jednym z wywiadów szkoleniowiec Unii wymienił Comarch Cracovię jako najsłabszy zespół z piątki walczącej o play-off. - Na pewno się cieszą, że grają z nami. W końcu jesteśmy najsłabsi – uśmiecha się trener Pasów. - My szanujemy każdego przeciwnika, niezależnie od tego czy był pierwszy czy ostatni. Inni niech gadają co chcą - kończy Czech.

Konia z rzędem temu, kto jest w stanie wskazać faworyta z małopolskiej pary.-  Szanse są 50 na 50. Trzeba się dobrze przygotować psychicznie i fizycznie i od pierwszej do ostatniej sekundy grać skoncentrowany - przedstawia swoją receptę i swój pomysł na niedzielny wieczór trener Cracovii. Czech może być zadowolony, bo pod koniec rundy jego zespół prezentował się dobrze, a dodatkowo został wzmocniony jednym z kluczowych graczy ubiegłego sezonu, Davidem Kostuchem. - Liczę na to, że będzie to wzmocnienie. Nie widzę różnicy między Davidem z zeszłego sezonu, a tym co pokazał na ostatnim treningu – ocenia formę Kanadyjczyka Rohaček. Nie trudno zgadnąć, iż to wzmocnienie spowoduje przetasowania w składach poszczególnych piątek.- Wrócimy do starego ataku Martynowski - Dvořak - Kostuch. Jeżeli wraca Kostuch to bez sensu aby wrócił do innej piątki niż jest zgrany. Tylko tak możemy wykorzystać umiejętności Davida.

Poprawia się sytuacja personalna Pasów przed meczem z Unią, choć szkoleniowiec Cracovii stwierdza - W tym sezonie nie zagraliśmy jeszcze pełnym składem i w niedzielę też nie zagramy. Do gry gotowy jest Patrik Prokop i Nick Sucharski. Zobaczymy jak Łukasz Wilczek. Po drobnym urazie Ondřeja Raszki nie ma już śladu – wylicza czeski trener.

Początek spotkania w niedzielę, o godzinie 19.

Komentarze (0)