99 procent szans na to, że w przyszłym sezonie do Gdańska wróci ligowy hokej

Jak już informowaliśmy, na początku miesiąca powstała nowa hokejowa spółka - Klub Hokejowy Gdańsk S.A. Jej prezes, Dobrosław Mańkowski wypowiedział się w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl odnośnie najbliższych planów klubu i szans na start w rozgrywkach ligowych.

Michał Gałęzewski
Michał Gałęzewski

Głównym celem Klubu Hokejowego Gdańsk S.A. jest przystąpienie do rozgrywek ligowych w sezonie 2012/13. - Szanse na start w rozgrywkach ligowych oceniam na 99 procent - stwierdził Dobrosław Mańkowski, prezes KH Gdańsk, który przyznał że jeszcze nie doszło do rozmów z zawodnikami. - O składzie nie chciałbym się wypowiadać, gdyż podejmiemy rozmowy z zawodnikami po sezonie, jak tylko wrócą do Gdańska z wypożyczeń. Dużo też zależy od budżetu, bo jak będzie on bardzo duży, to czemu nie zakontraktować dodatkowo innych zawodników - zapytał retorycznie.

Na konferencji prasowej przedstawiającej nowy projekt pojawiły się wyraźne informacje, że stowarzyszenie Marka Kosteckiego przekaże darmowo zawodników i użytkowanie hali nowej spółce. - Jeśli podpiszemy stosowną umowę, to nie widzę powodów aby tak nie było. Stowarzyszenie zarabia w inny sposób - na Hali Olivia i nie musi tego robić na swojej byłej spółce. Jak stowarzyszenie nadal będzie właścicielem akcji - a tak się stanie gdy znajdziemy sponsorów tylko na hokej, a nie na przejęcie spółki - to też dziwne by było, gdyby obciążało kosztami gry drużynę, której jest właścicielem - powiedział Dobrosław Mańkowski w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl.

Jak zapewnił prezes, w tym momencie działania nowego klubu ukierunkowane są tylko w jedną stronę. - Na tą chwilę głównym celem jest przystąpienie do rozgrywek I ligi. Jak będziemy mieć odpowiedni skład, to celem będzie awans od razu. Jeśli nie, to na 99 procent o powrót do PLH grać będziemy w kolejnym sezonie - zapewnił Mańkowski. - Jeszcze jest szansa na dziką kartę. To byłoby jakieś rozwiązanie, ale nie chciałbym jeszcze nic o tym mówić i składać deklaracji. Najważniejsze, aby udało się przystąpić do I ligi - zakończył.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×