Po dwóch spotkaniach pierwszej rundy play-off drużyna Cracovii prowadzi 2:0. W przypadku, gdy krakowianie wygrają po raz trzeci kolejny mecz zaplanowany na środę nie będzie już potrzebny. W tej rundzie play-off gra się do trzech zwycięstw, więc jeśli któraś z drużyn zdobędzie trzy oczka to pojedynek jest zakończony.
W poprzednich meczach, rozegranych w Tor-Torze pomiędzy Toruniem a Krakowem mamy remis. 21. października górą byli goście, którzy wygrali 3:1. W styczniu tego roku było już inaczej. Zmobilizowani wówczas gracze Toruńskiego Klubu Hokejowego grą o pierwszą "szóstkę" rundy zasadniczej potrafili wygrać z liderującą wtedy Cracovią 4:3. W pamięć kibiców z Torunia zapadła zapewne pierwsza tercja tamtego meczu, kiedy naładowani energią i wolą zwycięstwa zawodnicy TKH rozbili przyjezdnych 3:0. Jeśli wówczas torunianie zdołali się tak doskonale skonsolidować, to rudno przypuszczać, aby we wtorek było inaczej. Tym bardziej, że poza walką o pierwszy punkt w tej konfrontacji, będą chcieli udowodnić, iż jeden z weekendowych meczów mógł zakończyć się ich triumfem. Zatem mecz zapowiada się niezwykle ciekawie. Z jednej strony wielka motywacja i chęć pokazania się zespołu toruńskiego, a z drugiej strony wola szybkiego zakończenia pojedynku i rozpoczęcia przygotowań do następnej rundy przez krakowian.
Początek meczu: godz. 18.15
Miejsce: Tor-Tor, ul. Gen. J. Bema 23/29
na Instagramie 
na Facebooku 
