Aron Chmielewski złamał szczękę japońskiemu hokeiście

Kazumasa Sasaki nie wystąpi już w mistrzostwach świata Dywizji 1A rozgrywanych w Krakowie. Japończyk doznał poważnej kontuzji w poniedziałkowym meczu z Polską.

Do feralnego zdarzenia doszło już w 5. minucie meczu Polska - Japonia. Aron Chmielewski staranował przy bandzie Kazumasę Sasakiego, który długo nie podnosił się z lodu. Reprezentant Kraju Kwitnącej Wiśni został ostatecznie przewieziony do szpitala, w celu poddania się dalszym badaniom.
[ad=rectangle]
W szpitalu zdiagnozowano u Sasakiego złamanie szczęki, co było skutkiem uderzenia jego głowy o bandy. Z powodu kontuzji Japończyk opuścił środowe spotkanie z Kazachstanem i w czwartek uda się do kraju, gdzie będzie kontynuował leczenie.

Komentarze (3)
avatar
yes
23.04.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
"Reprezentant Kraju Kwitnącej został ostatecznie..." - wiadomo, że niewymienionej z nazwy WIŚNI (chodzi o Japończyka), a nie wymienianych w internecie na przykład: LIPY lub CEBULI. 
avatar
TOM BKS BKS BKS
23.04.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Aron nieźle wyciął skośnookiemu! 
avatar
steffen
23.04.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tytuł mylący ale chwytliwy, w stylu wp.
Wejście Arona było czyste, wina jest po stronie Japończyka, nie jeździ się z opuszczoną głową, tym bardziej przy bandzie - i tyle.