NHL: "Pingwiny" pewne gry w play-off

AFP
AFP

Wysokim zwycięstwem nad New York Islanders (5:0) drużyna Pittsburg Penguins przypieczętowała awans do pucharowej rywalizacji o Puchar Stanleya.

W pokonaniu NY Islanders pomogła świetna forma bramkarza Matta Murray'a, który po raz pierwszy w karierze zachował czyste konto. Dla zespołu z Pittsburgha była to 11 wygrana w 12 ostatnich meczach.

"Pingwiny" dzięki wygranej w Nowym Jorku uzyskały awans do play-off jako drugi zespół konferencji Wschodniej obok Washington Capitals. Drużyna z Pittsburga zagra w pucharowej fazie rozgrywek NHL dziesiąty sezon z rzędu.

Na pozycję premiowaną awansem do play-off wrócili Detroit Red Wings, którzy minionej nocy pokonali 3:2 ekipę Toronto Maple Leafs. Gole dla zwycięzców zdobyli Brad Richards, Mike Green i Kyle Quincey. Podopieczni Jeffa Blashilla mają na koncie 91 punktów i wyprzedzają o jedno oczko Boston Bruins w tabeli dywizji Atlantyckiej.

Pozycję lidera na Atlantyku obronili Florida Panthers, którzy w sobotę po świetnym meczu pokonali Montreal Canadies 4:3. Goście w połowie drugiej tercji prowadzili już 3:0, gdy do akcji ruszyła ofensywa "Panter".

Po golach Jaromira Jagra i Aleksandra Barkova zespół BB&T Center złapał kontakt z rywalami. W 13. minucie trzeciej tercji gola na remis zdobył w przewadze Jonathan Huberdeau. Bramkę decydującą o wygranej na 28,9 sekundy przed końcem gry zdobył ponownie Barkov.

Wyniki:

Los Angeles Kings - Dallas Stars 2:3 (1:0, 1:1, 0:2)

New York Islanders - Pittsburgh Penguins 0:5 (0:1, 0:2, 0:2)

Philadelphia Flyers - Ottawa Senators 3:2 (0:0, 2:1, 1:1)

Edmonton Oilers - Calgary Flames 0:5 (0:1, 0:1, 0:3)

Arizona Coyotes - Washington Capitals 3:0 (0:0, 0:0, 3:0)

Nashville Predators - San Jose Sharks 2:3 k. (1:0, 1:0, 0:2, 0:0, 0:1 k.)

Toronto Maple Leafs - Detroit Red Wings 2:3 (0:2, 1:0, 1:1)

Tampa Bay Lightning - New Jersey Devils 3:1 (0:0, 1:1, 2:0)

New York Rangers - Buffalo Sabres 3:4 (0:2, 2:2, 1:0)

Florida Panthers - Montreal Canadiens 4:3 (0:1, 2:2, 2:0)

Carolina Hurricanes - Columbus Blue Jackets 1:5 (1:1, 0:3, 0:1)

Komentarze (1)
avatar
No handlebars
3.04.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A Kingsy dały ciała :/
"Bramkę decydującą o wygranej na 28,9 sekundy przed końcem gry zdobył ponownie Barkov." a on ma wpiernicz, postawione na remis to strzela przed końcem :D