Na chwilę obecną znane są już cztery z sześciu zespołów, które za rok będą rywalizować w MŚ Dywizji 1A. Pewne miejsce na zapleczu elity mają drużyny, które w katowickim Spodku zapewniły sobie utrzymanie, a więc Polska, Austria i Korea Południowa.
Do tych zespołów dołączy triumfator MŚ Dywizji 1B, które w zeszłym tygodniu zakończyły się w Zagrzebiu. Najlepsza w chorwackiej stolicy okazała się Ukraina, choć szansę na wielki sukcesu miała jeszcze Litwa, jednak nie zdołała w ostatnim meczu pokonać ekipy gospodarzy.
W przyszłorocznych MŚ Dywizji 1A zaprezentują się jeszcze dwie drużyny, które wyłonione zostaną po zakończeniu fazy grupowej MŚ elity w Rosji (6-22 maja). Jeśli dwie ostatnie pozycje w Grupie B zajmą Francja i Niemcy, to w Dywizji 1A pozostaną Włochy, a dołączy do nich tylko jeden spadkowicz z elity (którego zastąpi Słowenia). W każdym innym przypadku z najwyższej klasy rozgrywkowej będą relegowane dwa zespoły, a ich miejsce zajmą dwie najlepsze drużyny katowickiego turnieju (Słowenia i Włochy).
Nie wiadomo jeszcze, gdzie odbędą się przyszłoroczne MŚ Dywizji 1A. Pewne jest, że Polski Związek Hokeja na Lodzie nie będzie ubiegał się o ich organizację.
ZOBACZ WIDEO Igrzyska za 100 dni. Ilu Biało-Czerwonych w Rio? (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
Pismaku Smoliński , po co taki artykuł ,skoro jeszcze czekamy na rozgrywki "elity" ,które wyłonią spadkowiczów ! Pajac.