Hokej. Szybki gol tym razem nie pomógł. Polacy przegrali z Węgrami w drugim meczu w Katowicach

Hokej. Strzelali w pierwszych i ostatnich sekundach. Polacy pokonali Węgrów w Katowicach

W czwartek Biało-Czerwoni pokonali Węgrów 2:1. W piątek chcieli pójść za ciosem i odnieść drugie zwycięstwo. Szkoleniowcy obu zespołów wykorzystali okazję i dokonali roszad w zestawieniach. W bramce Biało-Czerwonych wystąpił John Murray, który jednak nie uchronił drużyny od porażki.

Zaczęło się znakomicie jak w czwartek. Polacy szybko objęli prowadzenie, bo już w 113. sekundzie spotkania. Filip Starzyński oddał strzał z bliska, a Mateusz Michalski wepchnął krążek do bramki. Mimo okazji z obu stron wynik nie uległ zmianie do końca premierowej odsłony.

W drugiej tercji to Madziarzy szybko zdobyli bramkę. Obrońcy pozwolili Christopherowi Bodo na oddanie dwóch strzałów. Dobitka okazała się skuteczna i po 22 minutach było 1:1. Było to jedyne trafienie w tej części spotkania.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Maria Szarapowa w wersji retro. Fani są zachwyceni

Wielkie emocje były w trzeciej tercji. Najpierw Węgrów na prowadzenie wyprowadził Krisztian Nagy, który w zamieszaniu pod polską bramką posłał krążek obok Murraya. Wówczas Biało-Czerwoni ruszyli do ataku. W końcowej fazie mieli wielką szansę na wyrównanie, lecz zmarnowali pięciominutową grę w przewadze. Nie udał się również manewr ze ściągnięciem golkipera. Nagy wykorzystał okazję i posłał gumę do pustej bramki.

Polacy przegrali z Węgrami 1:3 w drugim towarzyskim spotkaniu rozegranym w Katowicach, choć oddali ponad dwa razy więcej strzałów (50-23). Bohaterem meczu okazał się Zoltan Hetenyi, który skutecznie interweniował aż 49 razy, z czego 23-krotnie w trzeciej tercji.

Biało-Czerwoni potrzebują sparingów, bo po odwołaniu mistrzostw świata dywizji 1B (kwiecień-maj) z powodu pandemii COVID-19 czeka ich dłuższa przerwa, zanim powalczą o turniej olimpijski w Pekinie. W dniach 26-29 sierpnia 2021 roku ich przeciwnikami w finałowej fazie kwalifikacji będą Słowacy, Austriacy i Białorusini.

Polska - Węgry 1:3 (1:0, 0:1, 0:2)
1:0 - Michalski (Starzyński) 2'
1:1 - Bodo 22'
1:2 - K. Nagy (Terbocs) 42'
1:3 - K. Nagy (do pustej bramki) 58'

Polska: Murray - Ciura, Bryk, Mroczkowski, Komorski, Kapica - A. Jaworski, Górny, Krężołek, Pasiut, Wronka - Kostek, Horzelski, Michalski, Starzyński, Przygodzki - Krawczyk, Michałowski, Łyszczarczyk, Paś, Wałęga.

Zobacz także:
Turniej w Abu Zabi odwołany
Novak Djoković zorganizował obóz treningowy w swoim centrum tenisowym