Paryż 2024: Gigantyczna kwota. Ten kraj za złoto płaci sportowcom najwięcej

PAP/EPA / Cały świat patrzy na Paryż!
PAP/EPA / Cały świat patrzy na Paryż!

Polscy sportowcy za wywalczenie złotego medalu igrzysk olimpijskich w Paryżu otrzymają około 250 tys. zł. i dwupokojowe mieszkanie w Warszawie. Dla porównania, jeden z azjatyckich krajów oferuje swoim zawodnikom kilkanaście razy większe nagrody.

Na polskich medalistów olimpijskich z Paryża czekają nagrody finansowane przez partnerów Polskiego Komitetu Olimpijskiego. Złoci medaliści otrzymają 250 tys. złotych premii, dwupokojowe mieszkanie, diament, obraz oraz voucher na wakacje. Nagrody przyzna również Ministerstwo Sportu i Turystyki.

Te same nagrody rzeczowe, ale bez mieszkania, przewidziano dla srebrnych i brązowych medalistów, a także mniejsze premie w wysokości, odpowiednio, 200 i 150 tys. złotych. Na mieszkanie, ale jednopokojowe, liczyć mogą też przedstawiciele sportów liczących od dwóch do siedmiu osób. Pozostałe nagrody finansowe i rzeczowe są takie same jak w sportach indywidualnych.

Dla przedstawicieli sportów zespołowych przewidziano dwa miliony złotych do podziału za złoty medal, półtora za srebrny i milion za brązowy. Każdy z członków drużyny może też liczyć na diament, obraz i voucher na wakacje. Te same nagrody rzeczowe dostaną też trenerzy medalistów we wszystkich sportach, plus premie finansowe - 100 tys. za złoty medal, 75 tys. za srebrny i 50 tys. za brązowy.

ZOBACZ WIDEO: "Nie przystoi". Jest oburzona słowami Piesiewicza

Z Ministerstwa Sportu i Turystyki każdy olimpijczyk za złoty medal otrzyma 100 tys. złotych, za srebrny - 70 tys., za brąz - 55 tys. Oprócz premii zawodnicy otrzymają również inne korzyści, m.in. stypendia. Złoto to dodatkowo 24-miesięczne stypendium w kwocie 15 tys. złotych miesięcznie.

Polski zabrakło jednak w zestawieniu "Forbesa", którego dziennikarze wzięli pod uwagę nagrody oferowane przez poszczególne kraje dla złotych medalistów igrzysk olimpijskich w Paryżu. W czołowej dziesiątce zabrakło takich krajów jak USA, Francja, Niemcy czy Hiszpania. Na czele znalazł się natomiast Hongkong, który za krążek z najcenniejszego kruszcu oferuje zawodnikom nagrody w wysokości 786 tysięcy dolarów (tj, ok. 3,4 miliona złotych). Srebro w tym kraju warte jest natomiast 380 tysięcy dolarów czyli więcej, niż jakikolwiek inny kraj płaci za złoto. Warto podkreślić również, Hongkong nagradza wszystkich sportowców, którzy zajmą miejsce w czołowej dziesiątce zmagań w swojej konkurencji.

Najmniej za złoto olimpijskie płaci Australia, która oferuje złotym medalistom 13 tysięcy dolarów. Więcej zarobić mogą sportowcy z Laosu (23 tysiące) i San Marino (65 tysięcy). Z kolei Norwegia, Islandia i Szwecja w ogóle nie zdecydowały się na dodatkowe nagradzanie zawodników.

Zarobki za złoty medal igrzysk olimpijskich w Paryżu (w dolarach): Hongkong - 786 tysięcy, Izrael - 275 tysięcy, Serbia - 218 tysięcy, Malezja - 216 tysięcy, Włochy - 196 tysięcy, Litwa - 182 tysiące, Mołdawia - 171 tysięcy, Łotwa - 155 tysięcy, Węgry - 154 tysiące, Bułgaria - 139 tysięcy.

Czytaj także:
Rekordowa liczba sportowców LGBTQ+ na igrzyskach olimpijskich w Paryżu

Źródło artykułu: WP SportoweFakty