"Chemioterapia strasznie mnie wyniszczyła". Poruszające wyznanie polskiego medalisty igrzysk

Getty Images / Steph Chambers/ / Na zdjęciu: Michał Dąbrowski
Getty Images / Steph Chambers/ / Na zdjęciu: Michał Dąbrowski

Jeszcze niecałe trzy miesiące temu przechodził chemioterapię. Teraz Michał Dąbrowski zdobył srebro igrzysk. - Nie wierzyłem. Zamurowało mnie - mówi WP SportoweFakty. Opowiada o walce z chorobą i zbiórce na dalsze leczenie.

W tym artykule dowiesz się o:

W listopadzie ubiegłego roku polski paraszermierz Michał Dąbrowski usłyszał przerażającą diagnozę: nowotwór przewodów żółciowych wewnątrzwątrobowych. - W najczarniejszych scenariuszach nie przypuszczałbym, że po złamaniu kręgosłupa dopadnie mnie jeszcze rak - mówił nam w lutym.

Od tego momentu Dąbrowski zamiast w hali o medale, walczył w sali szpitalnej o życie. Przeszedł chemioterapię. Na domiar złego części leczenia NFZ po prostu nie refundował. Sportowiec zbiera więc środki na terapię, która nadal trwa (na koncie ma tylko połowę potrzebnej kwoty).

Mimo zakończenia chemioterapii w czerwcu Dąbrowskiemu udało się pojechać na igrzyska paralimpijskie Paryż 2024, gdzie zaskoczył i zdobył srebrny medal w szabli, a w finale minimalnie przegrał z Yanke Fengiem (14:15).

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: pogromca Błachowicza złapał oponę. Kilkanaście sekund i po sprawie!

Arkadiusz Dudziak, WP SportoweFakty: Uwierzyłbyś, gdyby ktoś pół roku temu powiedział, że zdobędziesz srebro w Paryżu?

Michał Dąbrowski, wicemistrz igrzysk paraolimpijskich Paryż 2024 w szermierce na wózkach: W życiu. Ja to bym miał wątpliwości, czy mnie wezmą w ogóle na trybuny, a nie do walki. Byłem w na tyle złym stanie fizycznym, że nawet o tym nie myślałem.

Jak przebiegały więc ostatnie miesiące?

Zaczynałem trenować, gdy miałem jeszcze chemioterapię, w kwietniu. W maju z moim trenerem doszliśmy do wniosku, że to nie ma sensu i muszę najpierw ją zakończyć. Dwa tygodnie później, w połowie czerwca, zacząłem trenować intensywnie. Pojechałem w lipcu na pierwszy Puchar Świata w Warszawie i w szabli udało mi się zdobyć brązowy medal. Przed igrzyskami miałem więc w zasadzie 2,5 miesiąca treningów.

Jakie myśli przebiegały przez głowę na podium?

Na podium już emocje opadły. To, co mnie uderzyło, to jak sędzia w półfinale z Adrianem Castro podniosła rękę na moje 15. trafienie (dawało to Dąbrowskiemu zwycięstwo i awans do finału - przyp. red.). Popatrzyłem na arbiter, na aparat, potem jeszcze raz na sędzię.

Nie wierzyłem. Zamurowało mnie. Nawet teraz nie mogę znaleźć właściwych słów. Może szok? Właśnie w tym momencie zdałem sobie sprawę, że mam pewne srebro, nikt już mi go nie odbierze. W tamtym momencie byłem jednocześnie szczęśliwy, trochę przerażony. Tyle rzeczy mi na raz przechodziło przez myśl. Gdy zobaczyłem moją drabinkę, to obawiałem się tych zawodów, myślałem, że może wygram jedną walkę. A wyszło, jak wyszło.

A jak pytasz, jak się czuję fizycznie, to we wtorek przesiedziałem cały dzień na wózku. Jestem zmęczony, chce mi się spać, ale nie mogę właśnie z tego zmęczenia. Spałem może trzy godziny. Regeneracja słaba, ale na szczęście mam dwa dni przerwy przez następnym startem.

Jak się czułeś podczas leczenia?

Chemioterapia strasznie mnie wyniszczyła. Często brakowało mi sił, ale miałem świadomość, że to jest po prostu konieczne. Z jednej strony czułem, że mój stan zdrowia jest lepszy, ale z drugiej byłem coraz bardziej zmęczony. W czerwcu była już kumulacja tego wszystkiego, a moja dyspozycja zjechała do minimum. Dwa tygodnie po odstawieniu chemii zaczęło się wszystko polepszać i mogłem zacząć trenować.

Kluczowe było szybkie rozpoznanie choroby w ubiegłym roku. Dziękuję szpitalowi w Otwocku, że błyskawicznie się mną zajęli. Miesiąc opóźnienia i moje życie by się potoczyło zupełnie inaczej. Wszystko w czasie się pięknie zgrało.

Jakie miałeś emocje, kiedy ponownie wziąłeś broń do ręki?

Stres, jak ze wszystkim po przerwie. Pamiętam jak pierwszy raz po moim wypadku wsiadłem do samochodu, to miałem podobne odczucia. Bałem się, że coś odwalę. Wiele się zmieniło. Teoretycznie szermierka była ta sama, miejsce także, ale emocje i strach przed tym, że spadła moja forma, brały górę.

Kiedy dowiedziałeś się, że będziesz mógł pojechać do Paryża?

Wszyscy, którzy startują w kadrze, muszą przechodzić okresowe badania. Jeśli ich nie masz, to nie możesz startować w mistrzowskich imprezach. Pod koniec czerwca dostałem warunkowe badania na miesiąc i po tym czasie miałem skontrolować mój stan zdrowia.

Nikt nie robił ci problemów?

Prezes Polskiego Komitetu Paralimpijskiego podszedł do sprawy bardzo indywidualnie i byłem rozpatrywany w specjalnym trybie. Jeżeli byłbym traktowany jak reszta zdrowych ludzi, to miesiąc miałbym zmarnowany. I pewnie bym nie pojechał do Paryża, a tak mogłem wcześniej zacząć startować.

Na początku lipca wziąłem udział w Pucharze Świata w Warszawie, co było dla mnie kluczowe. Ja przez pół roku nie startowałem i leżałem w łóżku. Mogłem w końcu się sprawdzić na tle świata. Myślałem sobie, że mogę nawet przegrać, ale chcę w końcu poczuć tę atmosferę, wejść w tryb startowy.

W rozmowie z lutego opowiadałeś, jak dużą rolę odgrywa w twojej rehabilitacji żona i rodzina. Przyjechali do Paryża cię dopingować?

Właśnie nie, ponieważ od 1 września moja żona rozpoczęła nową pracę i nie mogła wziąć wolnego. Ale porozmawialiśmy, jak tylko wróciłem do wioski, bo w dzień startowy mam zasadę, że nigdy nie dotykam telefonu, chyba że dzwoni do mnie trener.

Wiem, że dalej trwa walka o twoje zdrowie i zebrałeś dopiero połowę kwoty potrzebnej na terapię.

Tak, walka trwa nadal. Mam świadomość tego, że jestem poważnie chory, ale założenie jest takie, że immunoterapia będzie trwała do grudnia lub do stycznia następnego roku. I ja w to wierzę. Po powrocie z Paryża od razu pojadę na podanie leku. Lek, który przyjmuję, jest teraz bardzo powszechnie stosowany przy wszystkich rodzajach nowotworu, jest refundowany z jednym wyjątkiem - nowotworu dróg żółciowych, czyli moim.

Rozmawiał Arkadiusz Dudziak, dziennikarz WP SportoweFakty

Czytaj więcej:
Grzmi ws. sytuacji w Paryżu. "Chaos na każdym kroku"

Komentarze (10)
avatar
gruchacyryl
5.09.2024
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Jakby podano konto to można by się dołożyć do tej kuracji. Ktoś taki zasługuje na pomoc 
avatar
Andrzej Fixmen
5.09.2024
Zgłoś do moderacji
7
0
Odpowiedz
Autentyczny MISTRZ,Złoty medal za walkę o Życie i swoje marzenia, Wielki szacun. Szybkiego zwycięstwa z chorobą. 
avatar
daga k
4.09.2024
Zgłoś do moderacji
30
0
Odpowiedz
Wspaniały człowiek! To najlepsza informacja z całych igrzysk od lipca. Czemu to nie jest informacja dnia? Wielkie gratulacje 
avatar
NoWhysky
4.09.2024
Zgłoś do moderacji
23
0
Odpowiedz
Fantastyczny sportowiec mężczyzna fajter i Polak. Wielkie brawa 
avatar
janusz kepinski
4.09.2024
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
PRAWDOPODOBNIE TEN RAK TO PRODUKT UBOCZNY PO ZLAMANIU KRĘGOSŁUPA. 
Zgłoś nielegalne treści

Cenimy Twoją prywatność

Kliknij "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU", aby wyrazić zgodę na korzystanie w Internecie z technologii automatycznego gromadzenia i wykorzystywania danych oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez Wirtualną Polskę, Zaufanych Partnerów IAB (876 partnerów) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów (403 partnerów) a także udostępnienie przez nas ww. Zaufanym Partnerom przypisanych Ci identyfikatorów w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej. Możesz również podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody Wirtualna Polska, Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy będą przetwarzać Twoje dane osobowe zbierane w Internecie (m.in. na serwisach partnerów e-commerce), w tym za pośrednictwem formularzy, takie jak: adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń i identyfikatory plików cookies oraz inne przypisane Ci identyfikatory i informacje o Twojej aktywności w Internecie. Dane te będą przetwarzane w celu: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostępu do nich, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru reklam, tworzenia profili związanych z personalizacją reklam, wykorzystania profili do wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profili z myślą o personalizacji treści, wykorzystywania profili w doborze spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, poznawaniu odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł, opracowywania i ulepszania usług, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru treści.


W ramach funkcji i funkcji specjalnych Wirtualna Polska może podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Cele przetwarzania Twoich danych przez Zaufanych Partnerów IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów są następujące:

  1. Przechowywanie informacji na urządzeniu lub dostęp do nich
  2. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru reklam
  3. Tworzenie profili w celu spersonalizowanych reklam
  4. Wykorzystanie profili do wyboru spersonalizowanych reklam
  5. Tworzenie profili w celu personalizacji treści
  6. Wykorzystywanie profili w celu doboru spersonalizowanych treści
  7. Pomiar efektywności reklam
  8. Pomiar efektywności treści
  9. Rozumienie odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł
  10. Rozwój i ulepszanie usług
  11. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru treści
  12. Zapewnienie bezpieczeństwa, zapobieganie oszustwom i naprawianie błędów
  13. Dostarczanie i prezentowanie reklam i treści
  14. Zapisanie decyzji dotyczących prywatności oraz informowanie o nich

W ramach funkcji i funkcji specjalnych nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy mogą podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Dla podjęcia powyższych działań nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy również potrzebują Twojej zgody, którą możesz udzielić poprzez kliknięcie w przycisk "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Cele przetwarzania Twoich danych bez konieczności uzyskania Twojej zgody w oparciu o uzasadniony interes Wirtualnej Polski, Zaufanych Partnerów IAB oraz możliwość sprzeciwienia się takiemu przetwarzaniu znajdziesz w ustawieniach zaawansowanych.


Cele, cele specjalne, funkcje i funkcje specjalne przetwarzania szczegółowo opisujemy w ustawieniach zaawansowanych.


Serwisy partnerów e-commerce, z których możemy przetwarzać Twoje dane osobowe na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody znajdziesz tutaj.


Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać wywołując ponownie okno z ustawieniami poprzez kliknięcie w link "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu.


Pamiętaj, że udzielając zgody Twoje dane będą mogły być przekazywane do naszych Zaufanych Partnerów z państw trzecich tj. z państw spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.


Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, ograniczenia, przeniesienia przetwarzania danych, złożenia sprzeciwu, złożenia skargi do organu nadzorczego na zasadach określonych w polityce prywatności.


Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że pliki cookies będą umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W celu zmiany ustawień prywatności możesz kliknąć w link Ustawienia zaawansowane lub "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu w ramach których będziesz mógł udzielić, odwołać zgodę lub w inny sposób zarządzać swoimi wyborami. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz w polityce prywatności.