Ukraiński minister popiera decyzję MKOl

Getty Images / Doug Pensinger / Na zdjęciu: reprezentacja Rosji podczas igrzysk w Soczi
Getty Images / Doug Pensinger / Na zdjęciu: reprezentacja Rosji podczas igrzysk w Soczi

Minister spraw zagranicznych Ukrainy Pawło Klimkin napisał na Twitterze, że popiera decyzję Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego który wykluczył Rosję z udziału w zimowych igrzyskach w Pjongczang.

W tym artykule dowiesz się o:

We wtorek Międzynarodowy Komitet Olimpijski ogłosił, że rosyjscy sportowcy nie będą mogli wystąpić w swoich barwach na przyszłorocznych zimowych igrzyskach w Pjongczang.

Do Korei nie będzie mógł się udać żaden z przedstawicieli rosyjskiego Ministerstwa Sportu. Ponadto Rosyjski Komitet Olimpijski został zawieszony przez MKOl z natychmiastowym efektem, a państwo musi zapłacić 15 mln euro (koszty badań antydopingowych prowadzonych w tej sprawie).

Światowe media są ogólnie zaskoczone decyzją Thomasa Bacha, ale ją popierają. Podobnie uważa minister spraw zagranicznych Ukrainy Pawło Klimkin.

Napisał on na Twitterze, że zgadza się z decyzją MKOl. "Rosyjski system dostał to, na co zasłużył. Szkoda jedynie uczciwych sportowców" - wyraził swoje zdanie Ukrainiec.

W samej Rosji rozgorzała natomiast dyskusja, czy władze powinny godzić się na start swoich sportowców w Pjongczang w neutralnych barwach.

ZOBACZ WIDEO Polacy poznali rywali na MŚ w Rosji. Program specjalny WP SportoweFakty (całe nagranie)

Komentarze (1)
Plotzek
7.12.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To większość sportowców jest nieuczciwa panie Klimkin?