Pekin 2022. Sensacyjne rozstrzygnięcia kwalifikacji. Finał slopestyle'u bez mistrza świata!

PAP/EPA / MAXIM SHIPENKOV / Na zdjęciu: Marcus Kleveland
PAP/EPA / MAXIM SHIPENKOV / Na zdjęciu: Marcus Kleveland

Kwalifikacje slopestyle'u mężczyzn (snowboard) przyniosły niespodziewane rozstrzygnięcia. W finale igrzysk olimpijskich w Pekinie zabraknie aktualnego mistrza i brązowego medalisty mistrzostw świata.

W niedzielę w XXIV Zimowych Igrzyskach Olimpijskich Pekin 2022 odbyły się kwalifikacje mężczyzn w snowboardowym slopestyle'u. Składały się one z dwóch przejazdów. Do ostatecznego wyniku zaliczany był ten, w którym zawodnik uzyskał więcej punktów.

Do finału awans wywalczyło 12 najlepszych snowboardzistów. W tym gronie nie ma Norwega Marcusa Klevelanda. Aktualny mistrz świata (Aspen 2021) uzyskał notę 64,86 i zajął dopiero 14. miejsce. Pierwszym zawodnikiem, który nie uzyskał kwalifikacji jest Rene Rinnekangas (67,10). Fin przed rokiem w Aspen zdobył brązowy medal.

Sporym zaskoczeniem jest dopiero 17. pozycja Dusty'ego Henricksena. Amerykanin przed rokiem wygrał Winter X Games, prestiżową imprezę sportów ekstremalnych. W 2020 w takich zawodach zwyciężył Darcy Sharpe. W kwalifikacjach w Pekinie Kanadyjczyk uplasował się na 23. pozycji.

ZOBACZ WIDEO: Startują igrzyska olimpijskie w Pekinie. "Aspekt sportowy nie zawsze będzie najważniejszy"

W niedzielę najlepszy okazał się 17-letni Chińczyk Yiming Su (86.80). W gronie 12 snowboardzistów z awansem do finału jest trzech Kanadyjczyków (Mark McMorris, Sebastien Toutant, Max Parrot) i trzech Amerykanów (San Fitzsimons, Redmond Gerard, Chris Corning).

Poza tym jest po dwóch Norwegów (Staale Sandbech, Mons Roisland) i Japończyków (Takeru Otsuka, Kaito Hamada). Stawkę uzupełnia Włoch Emiliano Lauzi.

Cztery lata temu w Pjongczangu złoto zdobył Redmond Gerard. Srebrny medal padł łupem Maxa Parrota, a brązowy wywalczył Mark McMorris. Finał rywalizacji w Pekinie zaplanowano na poniedziałek (początek o godz. 5:00 czasu polskiego).

Awans do finału:

MiejsceZawodnikKrajWynik
1. Yiming Su Chiny 86,80
2. Mark McMorris Kanada 83,30
3. Sean Fitzsimons USA 78,76
4. Stale Standbech Norwegia 78,61
5. Redmond Gerard USA 78,20
6. Takeru Otsuka Japonia 74,93
7. Emiliano Lauzi Włochy 71,71
8. Sebastien Toutant Kanada 71,06
9. Mons Roisland Norwegia 70,96
10. Max Parrot Kanada 70,11
11. Chris Corning USA 69,30
12. Kaito Hamada Japonia 67,45

Zobacz także:
Mistrzyni olimpijska upadła w niedzielnym treningu. Najlepsze miejsce Polki
Genialny show Japończyka. Rosjanie utrzymali prowadzenie

Źródło artykułu: