Dotychczas w fazie pucharowej turnieju pań nie było niespodzianek. W piątek awans do półfinału wywalczyły faworyzowane Kanadyjki i Amerykanki. W sobotę doszło do spotkania Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego ze Szwajcarią. W fazie grupowej Rosjanki pokonały Helwetki 5:2, ale w ćwierćfinale doszło do rewanżu.
Kibice musieli czekać na pierwszego gola do 35. minuty. Phoebe Staenz otrzymała świetne podanie zza bramki i pokonała Walerię Merkusziewą. Rosjanki natychmiast odpowiedziały. W 38. minucie wyrównała Anna Sawonina. Sędziowie nie zauważyli, że padł gol i dopiero analiza wideo nie pozostawiła żadnych wątpliwości.
Emocje sięgnęły zenitu w trzeciej tercji. Najpierw, po challenge'u trenera, anulowane zostało trafienie Anny Szochiny. Następnie Dominique Ruegg wyprowadziła Szwajcarki na prowadzenie 2:1, kończąc dwójkową akcję pięknym strzałem. Rosjanki rzuciły się do ataków. W 57. minucie w zamieszaniu pod bramką wyrównała Polina Łucznikowa i zanosiło się na dogrywkę.
Tymczasem minęło zaledwie 30 sekund, a Alina Mueller dała Helwetkom trzecie prowadzenie (3:2). Była to kolejna ładna dwójkowa akcja Szwajcarek. W końcówce Rosjanki zaryzykowały i ściągnęły golkiperkę. Na kilka sekund przed końcem krążek przejęła Mueller i strzałem do pustej bramki ustaliła wynik meczu.
Szwajcarki pokonały Rosjanki 4:2 i wystąpią w półfinale turnieju hokeja na lodzie w Pekinie. Jedyny raz Helwetki zdobyły medal igrzysk olimpijskich w 2014 roku w Soczi, gdzie sięgnęły po brąz. W półfinale tegorocznych ZIO najprawdopodobniej spotkają się z Kanadyjkami. Natomiast Rosjanki zakończyły już występ w chińskiej stolicy i mogą wracać do domu.
Ćwierćfinał turnieju hokeja na lodzie kobiet:
Szwajcaria - Rosyjski Komitet Olimpijski 4:2 (0:0, 1:1, 3:1)
Czytaj także:
Rosjanie wygrywają, ale grą rozczarowują
Gospodarze rozgromieni w debiucie. Sześć minut, które wstrząsnęło Niemcami
ZOBACZ WIDEO: To może zadecydować o medalach w skokach. "Jedyny minus"