Szwed Nils van der Poel to jedna z największych gwiazd łyżwiarstwa szybkiego na igrzyskach Pekin2022. W wielkim stylu wygrał biegi na 5000 i 10000 metrów, ucierając nosa Holendrom. Dodatkowo na tym drugim dystansie w wielkim stylu pobił swój własny rekord świata.
To jednak inne jego słowa mogą przejść do historii igrzysk. W wywiadzie dla szwedzkiego "Sportbladet" ostro skrytykował organizatorów igrzysk. Powodem jest łamanie praw człowieka.
Przypomnijmy, w Chinach prowadzona jest kampania przeciwko Ujgurom, która nosi wiele znamion ludobójstwa. Mniejszość jest przymusowo przesiedlana jest do "obozów reedukacyjnych", w których są poddawani nie tylko ideologizacji. Więźniarki mówią, że dochodzi m.in. do przymusowej sterylizacji kobiet. (jeśli chcesz się dowiedzieć więcej o ludobójstwie kliknij TUTAJ).
Sytuację skomentował Szwed. - Igrzyska olimpijskie są znakomitym sportowym wydarzeniem, ponieważ łączą narody z całego świata - powiedział w wywiadzie - Jednak Hitler też zorganizował igrzyska przed atakiem na Polskę, a Rosja przed inwazją na Ukrainę - dodał.
- To straszna sytuacja, ale nie sądzę, że powinienem mówić wiele więcej. W końcu wciąż mamy członków drużyny na miejscu w Chinach - ocenił łyżwiarz.
Czytaj więcej:
Wyrzucili go z kadry - on zdobył złoto dzięki Niemcom. Niesamowita historia Austriaka
ZOBACZ WIDEO: Dramatyczne wyznanie polskiego olimpijczyka. Powiedział, ile zarabiają sportowcy