- Na pewno jest to policzek wymierzony WADA i MKOl-owi. Nie wiemy do końca, czym kierował się trybunał arbitrażowy, podejmując taką decyzję. Po opublikowaniu uzasadnienia będzie można odnieść się do tego, czy postąpiono właściwie czy nie. Na tę chwilę można powiedzieć, że jest to decyzja kontrowersyjna - tak o anulowaniu kary za doping aż 28 z 42 rosyjskich sportowców komentuje Michał Rynkowski, dyrektor Polskiej Agencji Antydopingowej.