Michalczewski stawia na Adamka

Rafał Malinowski 24 Października 2009, 11:37

- Niech wygra lepszy, a moim zdaniem będzie nim Tomek Adamek. Jest młodszy, bardziej dynamiczny, niesamowicie zdeterminowany i zdecydowanie bardziej utytułowany. Andrzej Gołota jest za to wyższy i więcej waży. Ma także większe doświadczenie, bo przecież Tomek jeszcze nigdy się nie bił w wadze ciężkiej. Mimo to stawiam na Adamka - powiedział "Tiger" w rozmowie z Przeglądem Sportowym.

Pojedynek Adamka z Gołotą nazywany jest przez media polską walką stulecia. Co o takim nazewnictwie sądzi Michalczewski? - Myślę, że to dobra nazwa dla tej potyczki, bo przecież obecnie nie mamy w kraju lepszych bokserów. Nie zanosi się również na to, aby w niedalekiej przyszłości pojawili się tak znakomici pięściarze jak Adamek. Przykładowo Krzysiek Włodarczyk to fajny chłopak, ale nie jest tak dobry jak Tomek - dodał.