Nikołaj Wałujew zdetronizowany! David Haye nowym mistrzem świata WBA!

David Haye nowym mistrzem świata federacji WBA w wadze ciężkiej! W sobotni wieczór podczas gali w Norymberdze Brytyjczyk pokonał niejednogłośnie na punkty Nikołaja Wałujewa i odebrał mu pas. Pojedynek nie dostarczył wielkich emocji. Czystych ciosów było jak na lekarstwo. Werdykt nie powinien jednak budzić wątpliwości, gdyż "Hayemaker" pozostawił po sobie nieco lepsze wrażenie. Kilka razy udało mu się trafić przeciwnika, czego nie można powiedzieć o "Bestii ze Wschodu".

W tym artykule dowiesz się o:

Publiczność zgromadzona na trybunach była rozczarowana widowiskiem, jakie zafundowali jej obaj pięściarze. Zarówno czempion, jak i pretendent boksowali niezwykle asekuracyjnie.

Emocjonujących momentów w tym starciu było niewiele. Pierwszy miał miejsce w drugiej rundzie, gdy David Haye wyprowadził niezłą kombinację ciosów, zakończoną mocnym lewym prostym. Mimo to nie udało mu się osłabić rywala. Z podobnym skutkiem zawodnik z Wysp zaatakował w piątej odsłonie. Znów czysto trafił Nikołaja Wałujewa, lecz ten wydawał się niewzruszony.

O ile jednak Brytyjczyk starał się punktować, to "Bestia ze Wschodu" nie uderzała wcale. Rosjanin momentami przejawiał wprawdzie chęć do walki, ale zupełnie nic z niej nie wynikało. Pretendent dobrze balansował ciałem i nie miał żadnych problemów z unikaniem ciosów wolnego przeciwnika.

Najciekawsza w tym pojedynku była ostatnia runda. Wówczas Haye wreszcie ruszył do szaleńczego ataku i niewiele brakowało, a Wałujew znalazłby się na deskach. Po kilku krótkich uderzeniach 36-letni kolos poważnie się zachwiał, lecz na swoje szczęście oparł się o liny i nie stracił równowagi.

Uniknięcie nokdaunu przez "Bestię ze Wschodu" nie odmieniło jednak losów konfrontacji. Sędziowie niejednogłośnie orzekli zwycięstwo "Hayemakera" (114:114, 116:112, 116:112) i to on został nowym mistrzem świata federacji WBA w wadze ciężkiej.

Wałujew doznał w sobotę 2. porażki w zawodowej karierze, natomiast Brytyjczyk zaliczył 23. triumf. W pierwszej obronie pasa czeka go starcie z Amerykaninem Johnem Ruizem.

Komentarze (0)