Oficjalną informację o rywalu Mateusza Masternaka podał do wiadomości jego promotor Andrzej Gmitruk. Jeszcze w ubiegłym tygodniu obiecywał on, że podczas gali Zbyszko Polo Cola Boxing Show w Radomiu walka wieczoru rozgrzeje kibiców do czerwoności. I tak też będzie, bowiem Amerykanin James Bostic ma ogromną chrapkę na wywalczenie pasa Młodzieżowego Mistrza Świata WBC. I zapewne nie będzie łatwym kąskiem dla Polaka. 25-letni Amerykanin legitymuje się bowiem 21 pojedynkami, z których 18 wygrał w tym 10 przez nokaut. Co więcej, ostatnio przegrał w grudniu 2005 roku. - To trudny i niewygodny rywal. Tymbardziej, że jest mańkutem - zauważa Mateusz Masternak.
Spostrzeżenia Masternaka potwierdza również Andrzej Gmitruk. Tłumaczy, że Bostic to zawodnik niezwykle twardy, którego charakteryzuje piorunujące, mocne uderzenie. - No i nie bez znaczenia pozostaje to, że od czterech lat jest niepokonany na zawodowym ringu - dodaje Andrzej Gmitruk. - Dla Mateusza gala w Radomiu ma jednak bardzo duże znaczenie, dlatego nie obawia się rywala.
Nie można zapominać, że dla Masternaka walka stanowi powrót do wyścigu o pas WBC. - Cieszę się, że będę mógł zakończyć rok walką o tytuł Młodzieżowego Mistrza Świata, bo to najbardziej prestiżowa federacja w boksie zawodowym. Każdy pięściarz marzy być mieć pas WBC. Wywalczyłem ten tytuł w październiku 2008 r. w Lublinie po zwycięskiej walce z Ukraińcem Alexem Mogylewskim<. Żałowałem później, że nie mogłem bronić tytułu przez wyjazd do USA. Teraz mam szansę ponownie walczyć o pas WBC - nie kryje radości "Master".
Zanim wyżej wspomniani zawodnicy wyjdą na ring, zaprezentują się na nim w wadze junior półśredniej Łukasz Maciec, 27-letni pięściarz z Lublina, mistrz International BBU. W wadze super półśredniej w sześciorundowym pojedynku zmierzy się 22-letni zawodnik z Tarnowa Dariusz Sęk. Następnie na ringu wystąpią m.in. Piotr Wilczewski, który może pochwalić się rewelacyjnym bilansem na zawodowym ringu 24-1, Norweg Enaste Glodi czy Sławomir Ziemlewicz.