STYCZEŃ
Ten miesiąc nie przyniósł wielkich pojedynków, ale za to obfitował w ciekawe wydarzenia pozaringowe. Lennox Lewis otrzymał propozycję zarobienia fortuny w zamian za wznowienie kariery i stoczenie rewanżowej walki z Witalijem Kliczko. Brytyjczyk na tą ofertę jednak nie przystał. Tymczasem na rynku polskim sporo działo się wokół Krzysztofa Włodarczyka i Tomasza Adamka. "Diablo" oczekiwał na kilkakrotnie przekładane starcie z Giacobbe Fragomenim, z kolei pięściarz z Gilowic przygotowywał się do pierwszej obrony pasa IBF.
LUTY
Krzysztof Włodarczyk pojawił się na 1. miejscu w rankingu WBC, co podkreślało jego rolę jako pretendenta do trofeum tej organizacji. Inny Polak, Mateusz Masternak wywalczył mistrzostwo świata TWBA w wadze junior ciężkiej, pokonując przez techniczny nokaut w czwartej rundzie Węgra Laszlo Huberta. Tymczasem Tomasz Adamek dość łatwo obronił tytuł czempiona IBF, nokautując Johnathona Banksa. "Góral" pozostawił po sobie dobre wrażenie, ale wtedy nie myślał jeszcze o zmianie kategorii.
MARZEC
Początek marca przyniósł kolejne zmiany w terminarzu Krzysztofa Włodarczyka. Okazało się, że jego starcie z Giacobbe Fragomenim odbędzie się nieco później ze względu na kontuzję Włocha. Sporo rozgłosu towarzyszyło w tym czasie Rafałowi Jackiewiczowi. "Wojownik" otrzymał szansę na wywalczenie mistrzostwa świata IBF w wadze półśredniej. Wtedy jeszcze jako jego rywala awizowano Isaaca Hlatswayo. Tymczasem podczas gali w Stuttgarcie tytuł czempiona organizacji WBC obronił Witalij Kliczko. "Doktor Żelazna Pięść" bez większego trudu pokonał Juana Carlosa Gomeza, nokautując go w dziewiątej rundzie.
KWIECIEŃ
Ten miesiąc rozpoczął się od pojedynku o mistrzostwo Unii Europejskiej pomiędzy Albertem Sosnowskim a Francesco Pianetą. "Dragonowi" nie udało się jednak zrealizować celu, gdyż sędziowie orzekli remis. Wielki sukces 30-letniego pięściarza miał nadejść dopiero pod koniec roku... Tymczasem David Haye, który miał zmierzyć się z Władimirem Kliczko, rozpoczął serię skandalicznych prowokacji i nieustannie obrażał swojego oponenta. Jak się później okazało, była to tylko burza medialna, bo do starcia obu zawodników ostatecznie nie doszło. W naszym kraju z dobrej strony zaprezentował się Mariusz Wach. "Polski Olbrzym" pokonał Amerykanina Juliusa Longa i obronił mistrzostwo świata TWBA.
MAJ
Wreszcie nadeszła kilkakrotnie przekładana konfrontacja Krzysztofa Włodarczyka z Giacobbe Fragomenim. Jej przebieg i wynik nie był jednak korzystny dla "Diablo". Sędziowie orzekli remis i pas WBC pozostał w rękach Włocha. Władze federacji uznały to rozstrzygnięcie za kontrowersyjne i zarekomendowały starcie rewanżowe. W ostatnim czasie zanosiło się, że raczej do niego nie dojdzie, ale ostatecznie ze względu na plany nowego czempiona - Zsolta Erdeia, który chce zwakować tytuł, drugi pojedynek Polaka z doświadczonym zawodnikiem z Italii jest bardzo prawdopodobny.
CZERWIEC
Kolejny miesiąc przyniósł duży sukces w karierze Krzysztofa Cieślaka. Podczas gali w Wołominie "Skorpion" stoczył bardzo widowiskową walkę z Kenijczykiem Samuelem Kamau i pokonał go przez techniczny nokaut, zdobywając młodzieżowe mistrzostwo świata IBF w wadze super piórkowej. Sporo ciekawego działo się też na ringach zagranicznych. Władimir Kliczko obronił trzy pasy (IBF, WBO oraz IBO), bez trudu rozprawiając się z Rusłanem Czagajewem. Walka, do której doszło 20 czerwca, była ogromnym wydarzeniem. Dość powiedzieć, że odbyła się na piłkarskim stadionie Veltins Arena w Gelsenkirchen i na żywo obserwowało ją kilkadziesiąt tysięcy widzów.
na Instagramie 
na Facebooku 
