Nie żyje Jack Daniels

Facebook / Jack Daniels (Running) / Na zdjęciu: Jak Daniels
Facebook / Jack Daniels (Running) / Na zdjęciu: Jak Daniels

Jack Daniels, dwukrotny medalista olimpijski, zmarł w wieku 92 lat. Jego innowacyjne podejście do treningu biegowego wpłynęło na pokolenia sportowców na całym świecie.

W tym artykule dowiesz się o:

Jack Daniels, znany trener i wybitny fizjolog sportowy, zmarł 12 września. Jego żona, Nancy, zdradziła, że odszedł szczęśliwy kilkanaście godzin po obejrzeniu zwycięskiego meczu ulubionego zespołu NFL, Green Bay Packers. Daniels, który kiedyś testował tę drużynę, był jej wiernym fanem przez całe życie.

Kariera Danielsa trwała ponad sześć dekad, a jego wpływ na bieganie jest nieoceniony. Najbardziej znany jest z książki "Daniels' Running Formula" z 1998 r., która przekształciła jego badania w praktyczny system treningowy. Jego praca łączyła naukę z rzeczywistością sportu, co czyniło go wyjątkowym w swojej dziedzinie.

Urodzony w Detroit w 1932 roku Daniels rozpoczął swoją przygodę ze sportem jako pływak. Bieganie odkrył z kolei dopiero przez pięciobój nowoczesny. Choć początkowo sam siebie nazywał "okropnym biegaczem", determinacja doprowadziła go do zdobycia medali olimpijskich. W 1956 roku w Melbourne drużynowo wywalczył srebro, a cztery lata później w Rzymie brąz.

Te doświadczenia zainspirowały go do zgłębiania fizjologii sportu. Po odbyciu służby wojskowej w Korei i szkolenia w Szwecji Daniels kontynuował studia i uzyskał tytuł doktora w 1969 roku. W latach 80. Daniels stał się jednym z pierwszych fizjologów Nike, badając różne aspekty biegania. Jego innowacyjne podejście pomogło Joan Benoit Samuelson wygrać pierwsze kobiece olimpijskie próby maratońskie w 1984 r., mimo niedawnej operacji kolana.

Daniels czerpał największą satysfakcję z pracy z amatorami. Jego zespoły w SUNY Cortland zdobyły wiele tytułów, a jego metody są nadal stosowane na całym świecie. Flagstaff w Arizonie, gdzie mieszkał, stało się centrum treningu wysokogórskiego.

Komentarze (6)
avatar
Xolrytol
15.09.2025
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
A myślałem, że był królem destylacji i dojrzewania trunku w beczkach. Niech odpoczywa w spokoju. 
avatar
WeAreVenom
14.09.2025
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Jak Jack Daniels to pewnie o tę metodę kielona chodzi? 
avatar
Trzygrosz54
14.09.2025
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Mógłby grać w westernach...a może grał??? 
avatar
Aleksandra Kozian
14.09.2025
Zgłoś do moderacji
14
0
Odpowiedz
A Johny Walker jeszcze żyje? 
avatar
Szybki_Mietek
14.09.2025
Zgłoś do moderacji
10
0
Odpowiedz
Jak nie żyje, kolega jeszcze wczoraj pił! 
Zgłoś nielegalne treści