Krzysztof Włodarczyk: Dobry boks, bez gadania

25 września Krzysztof Włodarczyk skrzyżuje rękawice z Amerykaninem Jasonem Robinsonem. Stawką pojedynku będzie obrona tytułu mistrza świata wagi junior ciężkiej federacji WBC.

Jacek Konsek
Jacek Konsek

- Najtrudniej było mi na początku przestawić na trening w wakacje, bo zawsze w tym czasie odpoczywałem, ale już jest dobrze - śmieje się Krzysztof Włodarczyk. - Mam naprawdę dobrych sparingpartnerów, którzy tak jak Robinson boksują z odwrotnej pozycji, jednak po ostatnich walkach nabrałem bardzo dużo pewności siebie i nie ma już dla mnie tak wielkiego znaczenia, czy walczę z zawodnikiem praworęcznym czy mańkutem. Mańkut to też człowiek, a każdy człowiek odpowiednio trafiony odczuwa ból i może być znokautowany - dodaje pięściarz na portalu ringpolska.pl.

Najbliższy rywal polskiego pięściarza, Jason Robinson, wygrał 19 walk i poniósł pięć porażek. 11 razy triumfował przez knock out. Bilans "Diablo" to 43 wygrane (32 KO), dwie porażki i jeden remis.

- Nie zamierzam specjalnie polować na nokaut, ale jeśli się uda wygrać przed czasem, na pewno będę zadowolony. 25 września chcemy pokazać z Jasonem dobry boks, zero gadania, po prostu boks - mówi "Diablo".

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×