MLB: Red Sox i Cubs osiągnęli 40 zwycięstw

W drodze do wygrania meczu numer 40. w tym sezonie Red Sox pozostawili w pobitym polu Seattle Mariners, z kolei Cubs w czwartym meczu serii po raz trzeci pokonali Los Angeles Dodgers na ich własnym stadionie.

W tym artykule dowiesz się o:

Boston Red Sox mimo problemów zdrowotnych swoich zawodników od początku sezonu wciąż prezentują mistrzowską formę. W niedzielnym meczu trener gospodarzy nie przestraszył się tego, że start – pitcherem gości będzie Erik Bedard i sam wystawił rookie Justin’a Masterson’a. Jak się okazało był to celny wybór. Nowy nabytek "Czerwonych Skarpet" zagrał przez 6 inningów i oddał tylko jeden run w trzech odbiciach. Było to tym samym jego trzecie zwycięstwo w tym roku, a jego ERA to 2,59. Zwycięstwo bostończykom w pojedynkę zapewnił J.D. Drew, który najpierw w 3., a później w 6. in., zdobył home runa.

Pokaz siły Chicago Cubs odczuli w domowej serii Los Angeles Dodgers ulegając liderowi dywizji Central w trzech z czterech meczów. Cały mecz miał bardzo defensywny przebieg, padło tylko 12 odbić i 4 punkty. W pierwszym inningu obie drużyny zdobyły po jednym runie i remis utrzymywał się aż do 6. inningu, kiedy Mark DeRosa wspólnie z Aramise’em Ramirez’em odskoczyli na prowadzenie 3:1, które do końca spotkania nie uległo zmianie. Jeden jedyny punkt dla "Spychaczy" zdobył tego wieczoru Jeff Kent. Powrócić do wielkiej formy sprzed roku wciąż nie potrafi Brad Penny. Najlepszy miotacz z "Miasta Aniołów" otrzymał już ósmą w tym sezonie decyzję porażki. Tym razem w czasie 6 in. oddał trzy earned runs.

Rzeczy można by rzec niemożliwej dokonali Philadelphia Phillies, którzy odnieśli zwycięstwo poprzez sweep nad Atlanta Braves na ich boisku. W tym elemencie aż do soboty nie mieli sobie równych w National League. Jednak będący na fali Phillies wygrali już czwarty mecz z rzędu i są tuż za Cubs w walce o pierwsze miejsce w NL. W 1. in. obie drużyny zdobyły po dwa runy, a Mark Teixeira zaliczył swojego 10. home runa w tym sezonie. Na przełomie trzeciej i czwartej zmiany oba zespoły zdobyły po punkcie i remis 3:3 utrzymał się do ostatniego inningu. W nim trzypunktowe prowadzenie dla gości zbudował Ryan Howard po swoim double. Braves po tym ciosie nie zdołali się podnieść i przegrali 3:6, oddając po raz pierwszy w tym roku rywalom wszystkie mecze na Turner Field.

Równie udaną wyjazdową serię odnotowali San Francisco Giants, którzy jak na razie we wszystkich trzech meczach nie dali szans Washington Nationals. W poniedziałkowym wygrali 6:3 i są na najlepszej drodze do wyjazdowego sweep’a. Spotkanie zaczęło się po myśli gospodarzy, którzy do 5. inningu zbudowali prowadzenie 3:0. Wtedy obudzili się przyjezdni i zdobyli cztery punkty, w tym dwa Randy Winn. Rozpędzeni "Giganci" podwyższyli prowadzenie na 6:3 po homerze John’a Bowker’a w 7. in. Nie uległo ono zmianie do końca meczu, dzięki czemu drugie zwycięstwo w sezonie zarobił Barry Zito. Tym razem przez 5. inningów oddał trzy punkty i cztery walks.

Pozostałe wyniki:

Detroit Tigers - Cleveland Indians 5:2

New York Yankees - Toronto Blue Jays 6:3

Toronto Blue Jays - Baltimore Orioles 5:4

Florida Marlins - Cincinnati Reds 9:2

Atlanta Braves - Philadelphia Phillies 3:6

Pittsburgh Pirates - Arizona Diamondbacks 6:4

Boston Red Sox - Seattle Mariners 2:1

Washington Nationals - San Francisco Giants 3:6

Chicago White Sox - Minnesota Twins 2:12

Houston Astros - St. Louis Cardinals 4:5

Colorado Rockies - Milwaukee Brewers 2:3

Oakland Athletics - Los Angeles Angels 7:3

San Diego Padres - New York Mets 8:6

Texas Rangers - Tampa Bay Rays 6:3

Los Angeles Dodgers - Chicago Cubs 1:3

Komentarze (0)