- Nie wiem, ale nie ma to dla mnie większego znaczenia. Dla mnie przede wszystkim liczy się to, że dostałem szansę walki z Adamkiem, który jest bardzo dobrym pięściarzem. Możemy walczyć zarówno w Polsce, jak i w USA. W Ameryce mam wielu fanów, którzy przyjdą na tę walkę. A jeśli się odbędzie w Polsce, to przyleci ich jeszcze więcej z Irlandii. To będzie widowiskowy pojedynek. Jak każdy Irlandczyk jestem zawzięty i waleczny, a Adamek też jest twardzielem. Zanosi się na prawdziwą bitwę! - powiedział McBride w rozmowie z Super Expressem.
Irlandczyk zapowiada wygraną z Adamkiem. 38-letni bokser nie robi sobie z tego nic, że jego walka z "Góralem" jest zapowiadana przez wielu jako trening przed starciem z którymś z braci Kliczko. McBride udowodnił już w starciu z legendarnym Mike Tysonem, że jest w stanie pokonać każdego. Przypomnijmy jednak, że irlandzki pięściarz w swojej karierze przegrał m.in. Andrzejem Gołotą. Kevin z miłą chęcią zgodziłby się na rewanż z "Andrew".
Źródło: Super Express.