- Mam nadzieję, że słowo zostanie dotrzymane - powiedział podczas piątkowej gali w Wołominie Krzysztof Włodarczyk, cytowany przez serwis bokser.org. - Myślę, że w ciągu kilku dni będziemy mieli decyzję, czy dojdzie do drugiego starcia z Fragomenim.
Nadzieje "Diablo" niemal na pewno zostaną spełnione, tym bardziej, że z meksykańskiego Cancun, gdzie odbywał się ostatnio zjazd organizacji WBC, dotarły bardzo dobre dla niego informacje. Sędziowie, którzy obejrzeli zapis poprzedniej walki Polaka z Giacobbe Fragomenim, jednoznacznie stwierdzili, że zarówno arbiter ringowy Ian John Lewis, jak i sędziowie punktowi (Richard Davies, Robin Delpierre oraz Esa Lehtosaari) nie pracowali idealnie, a pojedynek powinien zakończyć się zwycięstwem Włodarczyka.
Zakwestionowano też sytuację z dziewiątej rundy, podczas której włoski pięściarz dwukrotnie znalazł się na deskach, a liczony był zaledwie raz.
W efekcie prezydent World Boxing Council, Jose Sulaiman otrzymał rekomendację, zgodnie z którą powinien zarządzić walkę rewanżową. Przypomnijmy, że pierwsze starcie Włodarczyka z Fragomenim (16 maja podczas gali w Rzymie) zakończyło się remisem.