Tajemnica Gali Mistrzów Sportu. Przed wejściem gości czekało badanie
Tegoroczna Gala Mistrzów Sportu w związku z pandemią została przeprowadzona w ścisłym reżimie sanitarnym. Okazuje się, że wszyscy goście musieli przed wejściem przejść test na obecność koronawirusa.
Na gali pojawiło się ok. 80 osób. Wszyscy zachowywali dystans między sobą, mieli maseczki, a statuetki nie były wręczane z rąk do rąk. Każda z nagród zdezynfekowana czekała na zwycięzcę.
Co więcej współprowadzący galę, Jerzy Mielewski, poinformował, że wszyscy goście przed wejściem na salę zostali przebadani testem na obecność koronawirusa. Dziennikarz w swoich mediach społecznościowych zamieścił też wideo, na którym widać karetkę.
- Przed galą obowiązkowy tekścik. Wszystko zgodnie z zasadami epidemicznymi. Zobaczymy, czy poprowadzimy galę czy nie - przyznał na nagraniu Mielewski. Wynik oczywiście okazał się negatywny.
Na gali uhonorowano dziesięciu najlepszych polskich sportowców 2020 roku. Nie zabrakło również nagród specjalnych. Jedną z nich zdobyła m.in. Justyna Kowalczyk-Tekieli, która sięgnęła po Superczempiona (więcej TUTAJ).