Uwagę warto zwrócić przede wszystkim na potężne uderzenie głównej gwiazdy warszawskiej imprezy - Marcina Różalskiego. Były mistrz KSW i legenda polskiego K-1 zmierzył się z Peterem Grahamem.
Co prawda nie udało mu się wygrać przed czasem, ale do triumfu na punkty sędziów przekonał wielokrotnie. Przykładem tego może być jego wysokie kopnięcie, które powaliło przeciwnika na deski. Tę sytuację można zobaczyć w podsumowaniu tej świetnej gali.
ZOBACZ WIDEO Wygrał walkę i... oświadczył się swojej dziewczynie podczas gali MMA