Pierwotnie rywalem Karola Łasiewickiego miał być Patryk Rasch. Ostatecznie, na zaledwie kilka dni przed galą, zastąpił go Mateusz Kopeć, 26-letni zawodnik Jenel Fight Club. Okazało się, że zastępca spisał się na medal.
Do przerwania walki mogło dojść kilkukrotnie. Ostatecznie stało się to w trzeciej rundzie, kiedy Karol Łasiewicki był już na tyle rozbity, że musiał wycofać się z dalszego pojedynku.
Zwycięzca po starciu był tak zmęczony, że nie miał siły, aby w klatce udzielić wywiadu reporterowi Polsatu Sport.
W walce wieczoru gali FEN 29: Lotos Fight Night w Ostródzie zmierzą się Adam Kowalski i Marcin Łazarz. Stawką będzie pas wagi półciężkiej.
Zobacz także:
-> MMA. Bellator 244. Wyniki gali. Nemkow sensacyjnie znokautował Badera (wideo)
-> MMA. UFC. Dominick Reyes chwali Błachowicza. "Jan to bestia"
ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce" (highlights): zobacz bonusy po gali KSW 53