Przed walką Zadory z Hunanjanem minutę ciszy uhonorowano zmarłego dwa lata temu trenera Tomasza Skrzypka.
Pojedynek dobrze rozpoczął "Japoński Drwal". Mistrz Fight Exclusive Night w pierwszej rundzie był aktywniejszy i korzystał ze swojej najmocniejszej broni - niskich kopnięć. W drugim starciu do głosu doszedł jednak doświadczony rywal. Zawodnik trenujący z Pradze wywierał presję i wyprowadzał dużo kombinacji bokserskich, które doszły celu.
W trzeciej rundzie pojedynek się wyrównał. Hunanjan jednak posłał na deski Polaka, który nie był w stanie się podnieść. Zadora przyznał, że prawdopodobnie złamał nos.
39-letni Anatolij Hunanjan po raz drugi pokonał przed czasem Dominika Zadorę. Poprzednio okazał się lepszy od niego również we Wrocławiu na gali DSF 13 w lutym 2018 roku.
Gala FEN 37: ENERGA Fight Night trwa. Transmisję z niej można obejrzeć w WP Pilot - POD TYM LINKIEM.
Zobacz także:
FEN 37. Co za poddanie! Olech pokonał Całkowskiego
Potężny nokaut na gali FEN 37! Piekielnie mocny podbródkowy zakończył walkę
ZOBACZ WIDEO: Tego gola można oglądać w nieskończoność. Jak on to zrobił?!
