Piękna walka Polek w konkurencji madison. Pachniało medalem do ostatniego okrążenia

Madison jest bardzo trudną, ale niewątpliwie szalenie widowiskową konkurencją kolarstwa torowego. Wyścig rozgrywany jest na lotnych finiszach. Zawodnicy rywalizują w dwuosobowych zespołach i dokonują zmiany poprzez wypchnięcie się za pomocą rąk. Tylko jeden kolarz bierze udział w walce o punkty, zaś drugi w tym czasie odpoczywa, pedałując w górnej części toru.

Na wielkich imprezach, włączając w to igrzyska olimpijskie, finisze odbywają się co dziesięć rund i oceniane są odpowiednio: pierwsze miejsce – 5 punktów, drugie – 3 punkty, trzecie – 2 punkty, czwarte – 1 punkt. Ostatni finisz na zakończenie rywalizacji jest punktowany podwójnie (10-6-4-2). W przypadku nadrobienia okrążenia nad peletonem para dostaje dodatkowo 20 "oczek", z kolei drużynie, która straci "kółko" do grupy zasadniczej odejmuje się 20 punktów.

Nieprzewidywalność tej konkurencji sprawia, że żadna para nie jest bez szans. W sumie zawodnicy mają do pokonania 120 okrążeń, czyli 30 kilometrów i 12 lotnych finiszów.

ZOBACZ WIDEO: Polska lekkoatletyka spadła poziomem? "Brakuje nam następców"

Na starcie madisona kobiet w stawce 14 zespołów oglądaliśmy polską parę - siostry Darię  oraz Wiktorię Pikulik. Nasze reprezentantki zajęły 4. miejsce na ubiegłorocznych mistrzostwach świata, dlatego znajdowały się w szerokim gronie kandydatek do ewentualnego medalu.

Na 80 okrążeń przed końcem rywalizacji Polki zdobyły swoje pierwsze 2 punkty na lotnym finiszu. Kolejne oczko do swojego dorobku nasze zawodniczki dopisały na szóstym punktowanym okrążeniu. Na kolejnych premiowanych okrążeniach siostry Pikulik wywalczyły kolejno 2, 3 i 3 punkty. W tym momencie Polki wirtualnie znalazły się na 5 miejscu razem z Francuzkami, ale od będących na medalowej pozycji Brytyjek dzieliło je 10 punktów.

Na przedostatnim punktowanym kółku Polki wywalczyły 3 cenne punkty i zaczęły przygotowywać się do decydującego finiszu, gdzie za zwycięstwo można było otrzymać aż 10 punktów i wskoczyć na podium. Niestety siostry Pikulik nie zdołały włączyć się do walki w ostatnim wyścigu.

Z dorobkiem 14 oczek Daria oraz Wiktoria Pikulik skończyły zmagania w madisonie na 7. miejscu. Dla porównania na igrzyskach w Tokio zajęły 6. lokatę.

Złoty medal zdobyły Włoszki Chiara Consoni i Vittoria Guazzini, które nadrobiły jedno okrążenie. Ta sztuka udała się również Holenderkom, które wywalczyły brąz Lisie van Belle oraz Maike van der Duin. Srebro zdobyły Brytyjki Neah Evans i Elinor Barker. Zobacz też: "Jest w tragicznej sytuacji". Polski olimpijczyk nie gryzł się w język Zdobył złoto pomimo upadku! Niesamowity start Francuza w kolarskim wieloboju