- Są rzeczy ważniejsze od żółtej koszulki - tłumaczył na mecie Szwajcar. Cancellara zmniejszył tempo peletonu i poczekał na wszystkich kolarzy poszkodowanych w kraksie. Wśród nich znaleźli się między innymi: Alberto Contador, Lance Armstrong, Andy Schleck i Sylwester Szmyd. - To było właściwe działanie, cieszę się, że do mety dojechaliśmy wszyscy razem.
- Kiedy wszyscy leżą na ziemi i część kolarzy zostaje pięć minut za peletonem, ponieważ nie mogą odnaleźć swoich rowerów, jedynym właściwym działaniem jest wstrzymanie tempa i poczekanie na pechowców - nie ukrywał Cancellara. - Jestem przekonany, że jazda fair play jest znacznie ważniejsza od indywidualnego sukcesu.
Nowym liderem Wielkiej Pętli został Sylvain Chavanel. Francuz wykorzystał opieszałość peletonu i samotnie dojechał do mety, odbierając żółtą koszulkę lidera Cancellarze. Na mecie Szwajcara wspierał Tony Martin. - Fabian zachował się znakomicie. Moim zdaniem była to najlepsza z możliwych decyzji. W innym wypadku główni faworyci straciliby cenne minuty, co mogłoby wypaczyć wyniki wyścigu.