W 101. edycji Tour de France Christopher Froome miał dużego pecha. We wtorek Brytyjczyk zanotował upadek na pierwszych kilometrach etapu. W wyniku kraksy ubiegłoroczny zwycięzca Wielkiej Pętli doznał urazu nadgarstka. Mimo to Froome stanął na trasie piątego etapu Tour de France.
[ad=rectangle]
Warunki atmosferyczne na środowym odcinku nie były łatwe. Kolarze zmagali się z silnymi podmuchami wiatru, a także opadami deszczu. Froome na trasie piątego etapu dwukrotnie zanotował upadki. Po drugim z nich, który miał miejsce na 85 kilometrze etapu, Brytyjczyk z wyraźnym grymasem bólu na twarzy zrezygnował z dalszej jazdy.
Po czterech etapach zwycięzca Wielkiej Pętli sprzed roku sklasyfikowany był na siódmej pozycji. Do liderującego Vincenzo Nibaliego tracił tylko dwie sekundy.