Maja Włoszczowska ostatnio znalazła się w centrum debaty politycznej po wypowiedzi prezydenta RP Andrzeja Dudy, który stwierdził, że członkostwo w Międzynarodowym Komitecie Olimpijskim (MKOl) wiąże się z wynagrodzeniem.
Włoszczowska odpowiedziała głowie państwa, że członkowie MKOl, w tym ona sama, nie otrzymują wynagrodzenia, a jedynie diety (więcej TUTAJ).
W życiu prywatnym byłej kolarki górskiej, dwukrotnej wicemistrzyni olimpijskiej (w IO 2008 i IO 2016 r.), mowa o... niezwykle tajemniczej miłości. Zakochani - Włoszczowska i... Przemysław Zasada - bardzo niechętnie dzielą się ze światem swoją prywatnością.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Nietypowe wyzwanie Włodarczyk w Katarze
Para jest w związku od kilkunastu lat. Zasada, jeden z bardziej doświadczonych pilotów rajdowych w Polsce, po raz pierwszy pokazał się publicznie u boku Włoszczowskiej w programie TVN-u "Między kuchnią a salonem" w 2011 r.
- Niekiedy po treningach nie mam na nic siły. "Kochanie, możesz wpaść, ale poleżymy i nie będziemy mogli za wiele rzeczy porobić. Po treningach jestem zmęczona i muszę odpocząć" - mówiła wtedy o ich relacji sportsmenka.
Dziś 41-letnia Włoszczowska i starszy od niej o sześć lat Zawada ciągle są razem. Niektórzy uważają nawet, że... są małżeństwem.
- Ostatnio mój tata dzwonił do mamy z pretensją, że nic nie wiedział o moim małżeństwie, a internet podaje, że mam męża. Ale ja też dowiedziałam się o tym z Wikipedii - skomentowała plotki na ten temat dla "Super Expressu".
Sami zainteresowani do tej pory nie potwierdzili jednak oficjalnie, że są mężem i żoną. Wiadomo tylko, że Włoszczowska myśli poważnie o założeniu rodziny, co sama zapowiedziała jakiś czas temu na łamach sport.se.pl.
Dzisiaj dwoje dzieci a dzięki nim jest czwórka wnuków!
Moja żona też ma starszego męża czyli mnie ale tylko o 2.5 miesiąca.
Mają Wloszczowska ma ju Czytaj całość