2 
17 lutego rusza Tour of Oman. Jednym z głównych faworytów tego pięcioetapowego wyścigu jest Rafał Majka. Dla polskiego kolarza, którzy w zeszłym roku wygrał aż dwa etapy Tour de France, wygrał klasyfikację na najlepszego "górala" i jeszcze dołożył sukces w klasyfikacji generalnej Tour de Pologne, to rozpoczęcie sezonu 2015.
- Trudno powiedzieć w jakiej tak naprawdę jestem formie. Okres przygotowawczy przepracowałem wzorcowo, ale pierwszy start to zawsze ryzyko - przekonuje polski zawodnik na oficjalnej stronie Tinkoff Saxo.
[ad=rectangle]
Udział w Tour of Oman nie będzie zwykłą, luźną przejażdżką dla Polaka. Majka został wybrany kapitanem zespołu. To na niego będzie pracowała cała ekipa. - Wysyłamy do Omanu bardzo mocny team - przyznał dyrektor sportowy Tinkoff Saxo, Sean Yates. - Peter Sagan otrzymał zadanie walki o wygraną etapową, a Rafał Majka ma zająć miejsce przynajmniej w czołowej piątce klasyfikacji generalnej. Wyścig ma kilka pagórków, więc liczę, że Polak pokaże swoje umiejętności. Byłoby cudownie, gdyby wygrał wspinaczkę na Jebel Akhdar.
Wspomniane wzniesienie jest najwyższym punktem na mapie wyścigu. To właśnie tutaj, podczas czwartego etapu, kolarze zmierzą się z prawie sześciokilometrowym podjazdem z nachyleniem przekraczającym 10 procent. Portal cyclingnews.com postanowił sprawdzić w kogo najbardziej wierzą kibice. Dziennikarze zadali pytanie: "kto wygra wspinaczkę na Green Mountain (angielska nazwa Jebel Akhdar)?". Nasz zawodnik otrzymał prawie 15% głosów, co dało mu drugie miejsce - za Alejandro Valverde (triumfator Vuelta a Espana z 2009 roku, czwarty kolarz Tour de France 2014), który zebrał ponad 25% głosów, a tuż przed Woutem Poelsem - 12,6%.
- Oczywiście Green Mountain jest moim głównym celem, chcę tutaj pojawić się jako pierwszy kolarz - dodał Majka. - Tego wspinania będzie jednak trochę więcej, bo piąty etap w całości jest lekko pagórkowaty. Czuję się podekscytowany, bo przecież góry to mój żywioł. Będę mógł sobie trochę poszaleć.
Tour of Oman, który jest rozgrywany od 2010 roku, zawsze przyciąga na start ścisłą światową czołówkę. Wystarczy tylko przypomnieć, że na liście zwycięzców tego wyścigu znajdziemy na przykład Fabiana Cancellarę czy Chrisa Froome'a (dwukrotnie). Trzymajmy kciuki, aby do tego wybornego towarzystwa dołączył Majka.
