Sąd w Dallas zdecydował właśnie, że Amerykanin będzie musiał zapłacić 10 milionów dolarów odszkodowania firmie ubezpieczeniowej SCA Promotions, która przez wiele lat sponsorowała go i wypłaciła mu wielomilionowe nagrody za zwycięstwa w Tour de France.
Sprawa toczyła się od 2004 roku, gdy firma - mająca podejrzenia, że Armstrong stosuje nielegalny doping - zerwała kontrakt. Wtedy kolarz wygrał, bo SCA nie miała dowodów i poszła na ugodę.
[ad=rectangle]
Jednak pod koniec 2012 roku Amerykanin został dożywotnio zdyskwalifikowany przez Międzynarodową Unię Kolarską, a kilka miesięcy później sam przyznał się w telewizyjnym wywiadzie do stosowania dopingu. To pozwoliło SCA Promotions na ponowne uruchomienie procedury sądowej, która tym razem zakończyła się zwycięstwem firmy.