Giro d'Italia: Alberto Contador ucierpiał przez beztroskiego kibica

Lider Giro d'Italia uczestniczył w kraksie, którą na finiszu szóstego etapu spowodował kibic. Pojawiły się pierwsze informacje dotyczące stanu zdrowia Hiszpana.

Sebastian Szczytkowski
Sebastian Szczytkowski
Ściganie na płaskim etapie do Castiglione della Pescia przebiegało spokojnie. Potwierdzał się przewidywany scenariusz, zgodnie z którym peleton zlikwiduje ucieczkę i walka o zwycięstwo na finiszu rozstrzygnie się między sprinterami. Zdecydowanie najszybszy był Andre Greipel z Lotto Soudal.
Za plecami Niemca doszło do poważnie wyglądającego karambolu. Ponownie na tegorocznym Giro do nieszczęścia doprowadził beztroski kibic, który 200 metrów przed metą wyciągnął zza barierek rękę z kamerą i trącił zmieniającego kierunek jazdy Daniele Colliego. Włoch przewrócił się i doznał potwornie wyglądającej kontuzji ręki.

Colli spowodował także upadek następnych zawodników. Pechowcami byli kolarze CCC Sprandi Polkowice, a także lider Giro Alberto Contador. Hiszpan przekroczył linię mety i nie poniósł strat w klasyfikacji generalnej, ale i tak ma problem. Ucierpiała jego lewa ręka i podczas dekoracji nie był w stanie założyć różowej koszulki.

Po zejściu z podium Contador wsiadł do auta i w towarzystwie lekarza udał się do hotelu. - Oceniamy obrażenia, w międzyczasie okładamy rękę lodem, a stan zdrowia Alberto ocenimy ponownie w piątek rano - przekazał Stefano Feltrin z Tinkoff Saxo za pośrednictwem profilu Giro na Twitterze. Najmniej optymistyczne, ale niepotwierdzone jeszcze informacje mówią o poważnym urazie ramienia.

Podczas tegorocznego wyścigu inny kibic doprowadził do karambolu na drugim etapie. Wjechał wówczas w pobliże peletonu, a w wyniku upadku ucierpiał między innymi Sylwester Szmyd, któremu założono pięć szwów.

#dziejesiewsporcie: Najgorszy złodziej świata
Źródło: sport.wp.pl

Giro d'Italia: Wiktoria Andre Greipela, ofensywa Marka Rutkiewicza

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×