Portugalczyk na szczyt kończącego etap podjazdu pod Jebel Hafeet dojechał razem z Rosjaninem Ilnurem Zakarinem (Team Katusha-Alpecin). Dziesięć sekund później "kreskę" minął Holender Tom Dumoulin (Team Sunweb), a blisko pół minuty do zwycięzcy stracił jego rodak Bauke Mollema (Trek-Segafredo).
W kolejnej grupie - czterdzieści sześć sekund za Costą - do mety dojechali Julian Alaphilippe (Quick-Step Floors), Fabio Aru (Astana), Rafał Majka, George Bennett (Team LottoNL-Jumbo) i Domenico Pozzovivo (AG2R La Mondiale). Dalsze lokaty zajęli Nairo Quintana (Movistar Team), Alberto Contador (Trek-Segafredo) oraz Vincenzo Nibali (Bahrain Merida). Sześćdziesiąty trzeci był Paweł Poljański (Bora-Hansgrohe).
Po trzecim etapie liderem wyścigu został Costa. Kolejne miejsca w klasyfikacji generalnej zajmują Zakarin, Dumoulin, Mollema, Majka, Bennett, Aru, Pozzovivo, Alaphilippe oraz Bardet.
Kolarzom w Zjednoczonych Emiratach Arabskich pozostał jeszcze do odjechania jeden etap. W niedzielę czeka ich płaski, 143-kilometrowy odcinek ze startem i metą w Yas Marin. Na czterech pierwszych miejscach klasyfikacji generalnej nic nie powinno się zmienić.
ZOBACZ WIDEO: 17-letnia Polka światową twarzą indoor skydiving. "Teraz będę mogła wypromować ten sport"
Czy Rafał Majka stanie w tym sezonie na podium wielkiego touru? 
