19 sierpnia rozpocznie się Wyścig Dookoła Hiszpanii, w którym Rafał Majka ma być liderem zespołu Bora-Hansgrohe.
Początkowo polski kolarz miał pracować na sukces Leopolda Koeniga, ale po upadku i wycofaniu się z trasy tegorocznego Tour de France, szefowie niemieckiej grupy podjęli decyzję, że to właśnie on będzie liderem Bory podczas Vuelta a Espana.
Majkę i jego zespół czeka ciężki tour. Organizatorzy zadbali bowiem o to, żeby na trasie było ciekawie.
Vuelta 2017. Stage 17 will include the monster climb: Los Machucos. With a maximum gradient of 28%!! #LV2017 pic.twitter.com/ZebWdGBUWw
— Vuelta 2017 (@Vuelta2017) 27 lipca 2017
Na siedemnastym etapie (6 września) uczestników czekać będzie 180 km rywalizacji, którą zakończy podjazd pod Alto de los Machucos. Odcinek ma 9 km długości, a nachylenie miejscami wynosi... 28%! Utrudnieniem z pewnością jest nawierzchnia - zamiast asfaltu znajdują się tam betonowe płyty.
27-letni kolarz z Zegartowic obecnie jedzie w Tour de Pologne. Po czterech etapach wyścigu zajmuje trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej, tracąc 16 sekund do lidera - Petera Sagana ze Słowacji.
ZOBACZ WIDEO Witold Bańka: Mój faworyt to Rafał Majka