Mostostal Puławy wybudował tor kolarski w Pruszkowie w 2007 r. Inwestycję - na kwotę ponad 92 mln zł - sfinansowano z budżetu państwa. Później jednak zawarta została także umowa uzupełniająca, na mocy której wykonano prace wykończeniowe (potrzebne do spełnienia wymagań nakładanych przez Międzynarodową Unię Kolarską).
Koszt wyniósł 5,3 mln zł. Tych pieniędzy Mostostal Puławy nie otrzymał, więc skierował sprawę do sądu. W grudniu 2016 r. sąd orzekł, że Polski Związek Kolarski ma zapłacić firmie dług wraz z odsetkami. W tamtym czasie było to ponad 9 mln zł. Obecnie to kwota przekraczająca 11 mln zł.
W piątek Polski Związek Kolarski poinformował o zawarciu ugody z Mostostalem Puławy SA, największym wierzycielem Związku.
"Jesteśmy przekonani, iż podpisanie ugody z firmą Mostostal Puławy SA i rozłożenie długu na raty jest krokiem milowym w restrukturyzacji Związku i jednym z najważniejszych punktów realizacji programu naprawczego obecnego Zarządu Polskiego Związku Kolarskiego. Jednocześnie składamy podziękowania dla Kierownictwa Ministerstwa Sportu i Turystyki, które udzieliło wsparcia Związkowi w negocjacjach z wierzycielami" - czytamy w komunikacie PZKol podpisanym przez prezesa związku Janusza Pożaka.
W komunikacie zabrakło informacji na temat terminu spłaty długu czy liczby rat.
"Podpisanie ugody otwiera możliwość przywrócenia bezpośredniego finansowania
przez Ministerstwo Sportu i Turystyki zadań dotyczących realizacji programów związanych ze szkoleniem kolarzy w kategoriach seniorów, młodzieżowców, juniorów i juniorów młodszych. Uważamy, iż takie rozwiązanie jest szansą na pozyskanie nowych sponsorów, jak również pozwoli na odbudowanie wizerunku Związku w kraju i na świecie" - poinformował PZKol.
ZOBACZ WIDEO Boniek o bezpieczeństwie na stadionach: Mamy problem, który spokojnie rozwiążemy