- Wybór Vuelty to kolejny ważny krok w mojej karierze. Nigdy wcześniej nie ścigałem się w dwóch wielkich tourach w trakcie jednego sezonu. Jestem zatem podekscytowany tym jak zareaguje moje ciało na to wyzwanie. Nie odczuwam jednak presji, tylko ekscytację przed nowym doświadczeniem - stwierdził Michał Kwiatkowski, którego cytuje oficjalna strona zespołu Sky.
- Dla mnie tegoroczne lato jest pracowite. Zaledwie sześć dni po Tour de France wystartowałem w Tour de Pologne. Byłem w stanie utrzymać formę, co pozwoliło mi wygrać narodowy wyścig. W tym roku staram się zakończyć sezon nieco innym podejściem, czyli cały czas utrzymaniem w rytmie wyścigowym. Myślę, że może mi to odpowiadać - kontynuował kolarz urodzony w Chełmży.
Pod nieobecność Christophera Froome'a (triumf w tegorocznym Giro d'Italia i w poprzedniej edycji Vuelty) oraz Gerainta Thomasa (zwycięstwo w Tour de France 2018) Michał Kwiatkowski, jeśli będzie dobrze się czuł i utrzyma formę, może być liderem Sky na wyścig dookoła Hiszpanii.
Oprócz Polaka w składzie brytyjskiej drużyny znaleźli się: David de la Cruz (jeśli nie Kwiatkowski, to właśnie on będzie liderem), Tao Geoghegan Hart, Jonathan Castroviejo, Sergio Henao, Salvatore Puccio, Paweł Sinakow i Dylan van Baarle.
We're excited to announce our lineup for @lavuelta with the big race kicking off in Malaga on Saturday:@jcastroviejo @iamdlax @sergiohenaoofic @taogeoghegan @Kwiato@SalvatorePuccio @PavelSivakov @DylanvanBaarle
— Team Sky (@TeamSky) 22 sierpnia 2018
> https://t.co/wjGxa8KCjs pic.twitter.com/mwVxG0JyAo
Vuelta a Espana 2018 rozpocznie się w sobotę 25 sierpnia w Maladze. Oprócz Michała Kwiatkowskiego Polskę w tym wyścigu będzie reprezentował Rafał Majka z grupy Bora-Hansgrohe.
ZOBACZ WIDEO: Janusz Gołąb: Denis Urubko na K2 miał pretensje o śmieszne rzeczy. To było kuriozalne