Kolejny skandal w środowisku kolarskim stał się faktem. 31 lipca Kanstancin Siwcow został poddany kontroli antydopingowej przez Kolarską Fundację Antydopingową. Po ponad miesiącu ujawniono wyniki i okazało się, że Białorusin stosował niedozwolone środki.
W organizmie 36-latka wykryto EPO, czyli środek często stosowany przez kolarzy-oszustów. Zawodnik grupy Bahrain-Merida na razie został zawieszony i może spodziewać się długiej dyskwalifikacji.
Siutsou w latach 2012-2015 był zawodnikiem Team Sky, gdzie był pomocnikiem Christophera Froome'a oraz Gerainta Thomasa. W tym roku udało mu się wygrać Tour of Croatia.
36-latek jest jednym z najlepszych kolarzy na Białorusi. W dorobku ma etapowe zwycięstwa m.in. w Giro d'Italia oraz Vuelta a Espana. Zajmował także wysokie miejsca w klasyfikacji generalnej słynnych wyścigów.
ZOBACZ WIDEO Artur Szalpuk: Nie możemy za szybko wystrzelić z formą