Szurkowski przekazał dobre wieści. "Mogę ruszyć rękami"

Wielki optymizm bije z najnowszej wypowiedzi Ryszarda Szurkowskiego. Polski kolarz wierzy, że po zmianie ośrodka rehabilitacyjnego będzie jeszcze lepiej.

Robert Czykiel
Robert Czykiel
Ryszard Szurkowski Newspix / TEDI / Na zdjęciu: Ryszard Szurkowski
W czerwcu Ryszard Szurkowski miał wypadek podczas wyścigu kolarskiego w Kolonii. Legendarny kolarz trafił do szpitala z bardzo poważnymi obrażeniami kręgosłupa i twarzy. Dopiero niedawno cała Polska dowiedziała się, że 72-latek nadal jest w ciężkim stanie i walczy o odzyskanie sprawności.

Kilka dni temu żona Szurkowskiego potwierdziła, że mąż pierwszy raz od wypadku stanął w pionie. Teraz w Polskim Radiu głos zabrał sam kolarz, który z radością i optymizmem ogłosił, że robi kolejne postępy.

- Mogę ruszyć rękami, gór jeszcze nie przeniosę, ale poruszam prawą i lewą ręką. Zaczynają też pracować mięśnie nóg, lewa stopa lepiej, prawa słabiej, ale jedna drugą goni - mówi dwukrotny wicemistrz olimpijski.

Dzięki nagłośnieniu w całym kraju problemów Szurkowskiego udało się pozyskać finansowe wsparcie na fachowe leczenie. Trzykrotny mistrz świata niebawem zmienia ośrodek rehabilitacyjny i wiąże z tym duże nadzieje.

- Zmieniam ośrodek na trochę bardziej nowoczesny i być może tam będą kolejne postępy i jak to kolarze mówią, aby do wiosny - dodaje.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×