Santos Tour Down Under: lider CCC nie utrzymał pierwszego miejsca. Impey wygrał wyścig, Porte etap

Materiały prasowe / Chris Auld Photography / Na zdjęciu: Patrick Bevin
Materiały prasowe / Chris Auld Photography / Na zdjęciu: Patrick Bevin

Poobijany Patrick Bevin nie zdołał wygrać australijskiego wyścigu. Drugi raz z rzędu końcowy tryumf padł łupem Daryla Impeya. Do historii imprezy zapisuje się także Richie Porte.

Sezon 2019 kolarskiej światowej elity rozpoczął się od imprezy Santos Tour Down Under. Od drugiego etapu wyścigu liderem pozostawał Patrick Bevin z CCC Team, który pierwszą pozycję stracił dopiero ostatniego dnia. Dzień wcześniej Nowozelandczyk brał udział w koszmarnej kraksie. Badania w szpitalu nie wykazały żadnych złamań. Lider polskiej ekipy mógł kontynuować wyścig, ale nie zdołał utrzymać 7-sekundowej przewagi nad Darylem Impeyem z grupy Mitchelton-Scott.

Reprezentant RPA utrzymał się w czołówce podczas ostatniej ciężkiej wspinaczki na Willunga Hill (3,6 km długości; 7,1 proc. nachylenia) i zajął trzecie miejsce na szóstym etapie. To pozwoliło mu objąć koszulkę lidera i wygrać Santos Tour Down Under drugi raz z rzędu. Takiego wyczynu nie dokonał wcześniej żaden inny kolarz.

Finisz szóstego etapu:

Do historii wyścigu zapisuje się również Richie Porte z Trek-Segafredo. Australijczyk wygrał po raz szósty z rzędu ostatni etap Tour Down Under! Porte z małą grupką zdołał dogonić uciekającego i walczącego o końcowy triumf Wouta Poelsa z Team Sky, a na 600 metrów przed metą rozpoczął finisz zakończony etapowym zwycięstwem "Króla Willungi". Na wygranie wyścigu jednak nie wystarczyło - tuż za nim pojawił się Impey.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: bramkarz z Iranu znowu zadziwił kibiców. Co za siła i precyzja!

Bevin odpadł od czołówki już podczas pierwszej z dwóch wspinaczek na Willunga Hill. Gdyby dotkliwie nie rozbił się podczas piątego etapu, miałby szansę rywalizować o pierwszy wygrany w wyścig w World Tourze. Ostatecznie Nowozelandczyk dojechał na metę z blisko 6-minutową stratą i w generalce został sklasyfikowany na 41. miejscu. Na otarcie łez lider CCC wygrał klasyfikację punktową wyścigu.

Bevin w niebieskiej koszulce najlepiej punktującego:

Z Polaków najwyższe miejsce w wyścigu zajął Tomasz Marczyński z Lotto Soudal (54 miejsce).

CCC Team w tym sezonie rozpoczęło walkę w światowej elicie. W klasyfikacji zespołów w Australii Polacy zajęli ostatnie 19. miejsce ze stratą 31 minut do zwycięzców UAE Team Emirates. Zwycięstwo w klasyfikacji punktowej Bevina można jednak zaliczyć do sukcesu CCC Team.

Wyniki 6. etapu Santos Tour Down Under 2019:

MiejsceZawodnikKrajGrupaCzas/strata
1. Richie Porte Australia Trek-Segafredo 3:30:14
2. Wout Poels Holandia Team Sky +0.00
3. Daryl Impey RPA Mitchelton-Scott +0.00
4. Rohan Dennis Australia Bahrain-Merida +0.03
5. Luis Leon Sanchez Hiszpania Astana Pro Team +0.06
6. Chris Hamilton Australia Team Sunweb +0.10
33. Victor De La Parte Hiszpania CCC Team +0.59
47. Tomasz Marczyński Polska Lotto Soudal +2.56
76. Łukasz Owsian Polska CCC Team +5.41
76. Joey Rosskopf USA CCC Team +5.41
80. Patrick Bevin Nowa Zelandia CCC Team +5.41
108. Maciej Bodnar Polska Bora-Hansgrohe +9.41
111. Francisco Ventoso Hiszpania CCC Team +9.41
112. Jakub Mareczko Włochy CCC Team +9.41
125. Michael Sajnok Polska CCC Team +13.41


Klasyfikacja generalna Santos Tour Down Under 2019
:

MiejsceZawodnikKrajGrupaCzas/strata
1. Daryl Impey RPA Mitchelton-Scott 20:30:42
2. Richie Porte Australia Trek-Segafredo +0.13
3. Wout Poels Holandia Team Sky +0.17
4. Luis Leon Sanchez Hiszpania Astana Pro Team +0.19
5. Rohan Dennis Australia Bahrain-Merida +0.26
6. Chris Hamilton Australia Team Sunweb +0.33
41. Patrick Bevin Nowa Zelandia CCC Team +5.38
54. Tomasz Marczyński Polska Lotto Soudal +9.55
62. Joey Rosskopf USA CCC Team +13.47
67. Victor De La Parte Hiszpania CCC Team +15.57
97. Maciej Bodnar Polska Bora-Hansgrohe +24.33
98. Łukasz Owsian Polska CCC Team +24.52
112. Francisco Ventoso Hiszpania CCC Team +30.39
114. Jakub Mareczko Włochy CCC Team +31.06
129. Michael Sajnok Polska CCC Team +47.58
Źródło artykułu: